Parlamentarzysta podkreślił, że rząd błyskawicznie przyjął projekt, który zakłada, że Lasy Państwowe będą musiały odprowadzić do budżetu państwa po 800 mln zł w tym i przyszłym roku.

- 800 mln z czego 150 mln zł ma iść do budżetu. Tak naprawdę do budżetu idzie 800 mln zł, bo państwo też jest odpowiedzialne za remont tych dróg i te 800 mln zł zasila budżet. Sposób wprowadzenia tej ustawy przypomina metody z Ukrainy lub Białorusi. Rząd Donalda Tuska chce pobić rekord Ukrainy sprzed kilku dni, gdzie budżet uchwalono w ciągu trzech minut - powiedział Jach.

Na zarzuty odpowiadała posłanka rządzącej PO Magdalena Kochan. - To, że dziś bez uszczerbku dla gospodarki Lasów Państwowych możemy przeznaczyć w tym i przyszłym roku 800 mln zł na wspomożenie budowy dróg wewnętrznych to absolutnie potrzebny i dobry krok - uważa Kochan.

Jeśli ustawa wejdzie w życie, w tym i przyszłym roku do budżetu państwa trafi nadwyżka, którą Lasy Państwowe wypracowały w kilku ostatnich latach. Z kolei od 2016 roku - Lasy Państwowe będą odprowadzać 2 proc. rocznie ze sprzedaży drewna. Większość pieniędzy rząd wyda na program budowy dróg lokalnych.

Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".