Przez 13 lat odmierzał czas przy pomocy kul bilardowych - teraz nie działa, zatrzymał się przez wandali.
W nocy 3 maja, grupka czterech młodych osób uszkodziła zegar, kopiąc w szybę sklepu - mówią właściciele sklepu Anna i Władysław Stec - konstruktor zegara.
- Wybicie szyby było dosyć znaczne. Szyba poleciała na zewnątrz i do środka. - Masa szkła wszędzie, cały sklep był zasypany. Wyglądało to bardzo żałośnie... - Został uszkodzony zegar, który cały czas chodził. No i czas się w pewien sposób zatrzymał. - Trzy lata pracowałem nad tym zegarem, jest to do naprawienia, ale wymaga czasu. Chciałbym go już uruchomić. Planuję to zrobić, gdzieś tak w połowie tygodnia następnego. - Miejmy nadzieję, że sprawca zostanie ukarany i znalezione - opowiadają właściciele.
Sprawa została zgłoszona na policję wraz z nagraniami z monitoringu i zdjęciami.