Od 6 rano w Bazylice Mniejszej przy ul. Bogurodzicy trwa Maraton Biblijny w Szczecinie. Ponad 80 osób zapisało się do czytania wybranych ksiąg Pisma Świętego.
Do kościoła przychodzą również zorganizowane grupy uczniów ze szkół Szczecina i Polic.
- Każdy czyta dziesięć minut, młodzież czyta po pięć minut - tłumaczy Bernarda Korycko z Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana w Szczecinie, które jest organizatorem czwartej edycji maratonu. - Jesteśmy po lekturze Księgi Daniela i Apokalipsy. W tle słychać List do Rzymian.
- Uczestniczyliśmy w tym maratonie rok temu - powiedział ks. Łukasz Śniady z parafii pw. św. Kazimierza w Policach, który przyjechał z młodzieżą. - Z doświadczenia wiemy, że czytanie Pisma Świętego wśród katolików, a szczególnie młodych ludzi nie jest zbyt powszechną formą.
- Wątpię, żebym częściej zaglądała do Pisma Świętego po tym maratonie - mówi jedna z uczennic, która przyszła na wspólne czytanie Biblii. - Nie mam czasu na takie rzeczy.
- My czytamy Biblię na co dzień, więc dla nas ten maraton niewiele zmienia, ale słyszałem, że są ludzie, którzy zaglądają do księgi częściej po tym maratonie - dodaje mężczyzna, którego żona czytała fragment z ambony. - Takie dłuższe czytanie jest dla wielu osób odkryciem.
Maraton w kościele pw. św. Jana Chrzciciela zakończy się o 17.30.
- Każdy czyta dziesięć minut, młodzież czyta po pięć minut - tłumaczy Bernarda Korycko z Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana w Szczecinie, które jest organizatorem czwartej edycji maratonu. - Jesteśmy po lekturze Księgi Daniela i Apokalipsy. W tle słychać List do Rzymian.
- Uczestniczyliśmy w tym maratonie rok temu - powiedział ks. Łukasz Śniady z parafii pw. św. Kazimierza w Policach, który przyjechał z młodzieżą. - Z doświadczenia wiemy, że czytanie Pisma Świętego wśród katolików, a szczególnie młodych ludzi nie jest zbyt powszechną formą.
- Wątpię, żebym częściej zaglądała do Pisma Świętego po tym maratonie - mówi jedna z uczennic, która przyszła na wspólne czytanie Biblii. - Nie mam czasu na takie rzeczy.
- My czytamy Biblię na co dzień, więc dla nas ten maraton niewiele zmienia, ale słyszałem, że są ludzie, którzy zaglądają do księgi częściej po tym maratonie - dodaje mężczyzna, którego żona czytała fragment z ambony. - Takie dłuższe czytanie jest dla wielu osób odkryciem.
Maraton w kościele pw. św. Jana Chrzciciela zakończy się o 17.30.