Artur Szałabawka w programie "Radio Szczecin na Wieczór" podkreślił, że nad nowelizacją trwają konsultacje.

- Prawo i Sprawiedliwość poprawia, ulepsza i wprowadza jasne reguły gry i to chyba jest najważniejsze. Trwają analizy wewnątrz partii, są rozmowy ze środowiskami samorządowymi związanymi z Prawem i Sprawiedliwością, a także innymi, które mają na celu polepszyć i doprowadzić od jawności wyborów w Polsce - powiedział Szałabawka.

- Próba zmiany ordynacji wyborczej jest jawnym skokiem partii rządzącej na samorządy - uważa poseł PO i członek sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, Ryszard Wilczyński. - PiS działa w tradycyjny dla siebie sposób. Najpierw stawia tezę "samorządy są złe, króluje korupcja, układy, kliki", a potem od razu wrzuca cudowną receptę. Co chce zrobić PiS? Chce wyeliminować 1800 samorządowców jednym ruchem nie pytając o to organizacji samorządowych, nie pytając o to w istocie samorządowców, bo udział PiS-u w samorządach lokalnych jest poniżej 10 procent i to ich właśnie boli i z tego powodu jest cała ta reforma. To jest "zastrzelić" samorządowców, którzy mają szansę na reelekcję po to, żeby móc wprowadzić swoich.

Według planów PiS w zmienionej ordynacji wyborczej kadencje wójtów, burmistrzów i prezydentów miast będą ograniczone do dwóch z zasadą prawa działającego wstecz. To znaczy, że ci, którzy sprawują swój urząd drugą kadencję, nie będą mogli wystartować w wyborach.

Wybory samorządowe odbędą się jesienią przyszłego roku.

Rozmowa w "Radio Szczecin na Wieczór".