Widmo likwidacji szkoły w Mechowie k. Płotów powraca. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w przyszły poniedziałek na sesji rady gminy.
Burmistrz przekonuje rodziców i nauczycieli, że szuka oszczędności. Rodzice, nauczyciele, a także Solidarność Rolników twierdzą jednak, że najważniejsze jest dobro dzieci.
Cztery lata temu, jeszcze za rządów poprzedniego burmistrza w Płotach, radni podjęli uchwałę o likwidacji szkoły w Mechowie. Z przyczyn proceduralnych unieważnił ją jednak wojewoda.
- Nie ma tam żadnych problemów wychowawczych, problemów w nauce, dzieci czują się tam bezpiecznie - mówi pani Ewelina, mama dwójki uczniów z Mechowa
Do szkoły w Mechowie chodzi blisko 70 dzieci. Podczas spotkań burmistrz Radosław Mackiewcz przekonywał rodziców, że roczny koszt utrzymania placówki jest zbyt duży dla miejskiej kasy - to około 750 tysięcy złotych.
Zastępca burmistrza, Edyta Podgórska nie chce komentować sprawy bo ostatecznej decyzji o likwidacji jeszcze nie ma.
- W piątek mamy wspólne posiedzenie komisji i przed nim niestety - niczego nie powiem - usłyszał reporter Radia Szczecin.
Wsparcie dla rodziców zapowiada przewodniczący Solidarności Rolników, Edward Kosmal.
- Jako związek będziemy bronić tej szkoły jak i broniliśmy centrum ogrodniczego w Zdrojach - zapowiedział.
Zgodnie z prawem decyzje rady gminy o likwidacji szkoły musi jeszcze zaopiniować kuratorium.
Cztery lata temu, jeszcze za rządów poprzedniego burmistrza w Płotach, radni podjęli uchwałę o likwidacji szkoły w Mechowie. Z przyczyn proceduralnych unieważnił ją jednak wojewoda.
- Nie ma tam żadnych problemów wychowawczych, problemów w nauce, dzieci czują się tam bezpiecznie - mówi pani Ewelina, mama dwójki uczniów z Mechowa
Do szkoły w Mechowie chodzi blisko 70 dzieci. Podczas spotkań burmistrz Radosław Mackiewcz przekonywał rodziców, że roczny koszt utrzymania placówki jest zbyt duży dla miejskiej kasy - to około 750 tysięcy złotych.
Zastępca burmistrza, Edyta Podgórska nie chce komentować sprawy bo ostatecznej decyzji o likwidacji jeszcze nie ma.
- W piątek mamy wspólne posiedzenie komisji i przed nim niestety - niczego nie powiem - usłyszał reporter Radia Szczecin.
Wsparcie dla rodziców zapowiada przewodniczący Solidarności Rolników, Edward Kosmal.
- Jako związek będziemy bronić tej szkoły jak i broniliśmy centrum ogrodniczego w Zdrojach - zapowiedział.
Zgodnie z prawem decyzje rady gminy o likwidacji szkoły musi jeszcze zaopiniować kuratorium.