Od dziecka był miłośnikiem sportu, grał w piłkę, a potem poszedł do seminarium, został księdzem i wciąż realizuje tą pasję. Gra w piłkarskiej reprezentacji polskich księży. Ks. Emil Kancir jest kapłanem Archidiecezji Lubelskiej i od niedzieli prowadzi rekolekcje adwentowe w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Krępsku, koło Goleniowa.
- Sport to dobra wędka na młodych ludzi w Kościele, bo pozwala dotrzeć do nich poprzez rywalizację, zdrowy styl życia, aktywność i złapanie bezpośredniego kontaktu - uważa ks. Emil Kancir. - Sport uczy autentyczności, normalności. Buduje też normalne relacje. Tworzą się zupełnie inne więzi niż chociażby w Kościele nawet. A potem poprzez te relacje można oddziaływać duszpastersko proponując akcje o charakterze religijnym, duchowym.
Boisko bardziej przyciąga niż Kościół - mawiał ks. Jan Bosko. - Dziś pokolenie młodych jest bardziej internetowe, ale sport jest dobrym sposobem, żeby od czegoś zacząć - dodaje ks. Emil. - To, co robił św. Jan Bosko chociażby poprzez grę w piłkę z młodymi ludźmi. Wpajał im bardzo dobre wartości też jeśli chodzi o wychowanie. Były to wartości religijne, ale też przyciągały ich do Kościoła, do tego, żeby umacniali swoją wiarę poprzez korzystanie z sakramentów.
Rekolekcje w Krępsku potrwają do środy.
Rozmowa z ks. Emilem w audycji katolickiej "Religia na fali".
Boisko bardziej przyciąga niż Kościół - mawiał ks. Jan Bosko. - Dziś pokolenie młodych jest bardziej internetowe, ale sport jest dobrym sposobem, żeby od czegoś zacząć - dodaje ks. Emil. - To, co robił św. Jan Bosko chociażby poprzez grę w piłkę z młodymi ludźmi. Wpajał im bardzo dobre wartości też jeśli chodzi o wychowanie. Były to wartości religijne, ale też przyciągały ich do Kościoła, do tego, żeby umacniali swoją wiarę poprzez korzystanie z sakramentów.
Rekolekcje w Krępsku potrwają do środy.
Rozmowa z ks. Emilem w audycji katolickiej "Religia na fali".