Zadania domowe w jakiejś dobrowolnej formie pewnie zostaną, dużą rolę w aktywizacji uczniów powinni odegrać nauczyciele - mówiła w "Rozmowie pod krawatem" szefowa szczecińskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Teresa Mądry.
Jak oceniała, to będzie możliwość dla aktywnych uczniów.
- Myślę, że zadania domowe jako takie będą, tylko że na zasadzie dobrowolności. Jeżeli dziecko nie zrobi, to nie będzie oceny niedostatecznej. Będzie się promowało takiego ucznia. Z tymi zadaniami domowymi to jest też nowa rzecz, i to będzie tak, że na początku nikt nie będzie chciał robić, ale my, nauczyciele, też się nauczymy tego, jak aktywizować tego ucznia, żeby on to zrobił. Jak on to zrobi, to pokaże swoją wiedzę - mówiła Mądry.
Według planów resortu edukacji, od kwietnia zadań domowych nie będą mieli uczniowie podstawówek, później będzie to rozszerzone na szkoły średnie.
- Myślę, że zadania domowe jako takie będą, tylko że na zasadzie dobrowolności. Jeżeli dziecko nie zrobi, to nie będzie oceny niedostatecznej. Będzie się promowało takiego ucznia. Z tymi zadaniami domowymi to jest też nowa rzecz, i to będzie tak, że na początku nikt nie będzie chciał robić, ale my, nauczyciele, też się nauczymy tego, jak aktywizować tego ucznia, żeby on to zrobił. Jak on to zrobi, to pokaże swoją wiedzę - mówiła Mądry.
Według planów resortu edukacji, od kwietnia zadań domowych nie będą mieli uczniowie podstawówek, później będzie to rozszerzone na szkoły średnie.