Wiele potraw wielkanocnych do woj. zachodniopomorskiego regionu przywieźli ze sobą Kresowiacy zamieszkujący przedwojenne tereny wschodniej Polski.
Kresowe pyszności do dziś goszczą na naszych stołach.
- Żurek i oczywiście jajka w różnych postaciach; u nas nie majonez, ale w sosie musztardowo-śmietanowym i przede wszystkim tradycyjnie powinna być cielęcina, a nie wieprzowina. Pieczona, peklowana czosneczkiem... I inna tradycyjna, wielkanocna potrawa: kraszenina. To są po prostu "zimne nóżki - wyliczała Krystyna Korkuć, ze Stowarzyszenia Przyjaciół Wilna, Ziemi Wileńskiej, Nowogródzkiej i Polesia "Świteź".
Według badań CBOS ludność z dawnych Kresów Wschodnich stanowi ponad 30 procent mieszkańców województwa zachodniopomorskiego.
- Żurek i oczywiście jajka w różnych postaciach; u nas nie majonez, ale w sosie musztardowo-śmietanowym i przede wszystkim tradycyjnie powinna być cielęcina, a nie wieprzowina. Pieczona, peklowana czosneczkiem... I inna tradycyjna, wielkanocna potrawa: kraszenina. To są po prostu "zimne nóżki - wyliczała Krystyna Korkuć, ze Stowarzyszenia Przyjaciół Wilna, Ziemi Wileńskiej, Nowogródzkiej i Polesia "Świteź".
Według badań CBOS ludność z dawnych Kresów Wschodnich stanowi ponad 30 procent mieszkańców województwa zachodniopomorskiego.
- Żurek i oczywiście jajka w różnych postaciach; u nas nie majonez, ale w sosie musztardowo-śmietanowym i przede wszystkim tradycyjnie powinna być cielęcina, a nie wieprzowina. Pieczona, peklowana czosneczkiem... I inna tradycyjna, wielkanocna potrawa: kraszenina. To są po prostu "zimne nóżki - wyliczała Krystyna Korkuć, ze Stowarzyszenia Przyjaciół Wilna, Ziemi Wileńskiej, Nowogródzkiej i Polesia "Świteź".