Marszałek Władysław Husejko otrzymał absolutorium dzięki głosom... Samoobrony.
18 radnych poparło marszałka Władysława Husejkę, 5 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. Wymagana liczba głosów to 16. W głosowaniu nie wziął udziału marszałek Husejko. Konsekwencją nie uzyskania absolutorium mógłby być wniosek o odwołanie marszałka i całego zarządu. - Zasłużyłem na absolutorium, wszystkie komisje Sejmiku były za - mówi marszałek Husejko.
Oficjalny wykaz kto jak głosował nie jest dostępny ze względu na awarię systemu. Z rozmów z radnymi jednak wynika, że Władysława Husejkę poparło 14 radnych z klubu PO-PSL, od głosu wstrzymał się były marszałek Norbert Obrycki. Marszałka poparł jednak Zygmunt Meyer z SLD, a także 3 radnych Samoobrony. Jak mówi szef klubu Samoobrony Piotr Paczkowski, marszałek przekonał go i jego klubowych kolegów. Czym? Tego nie chciał powiedzieć. Zygmunta Meyera z SLD tłumaczyła natomiast przewodnicząca klubu Elżbieta Piela-Mielczarek mówiąc, że w klubie nie ma reżimu.
By marszałek otrzymał absolutorium na sesję ściągnięto radnego Radosława Majdana, który nie brał udziału w sesjach od prawie roku. Po głosowaniu opuścił salę.
Oficjalny wykaz kto jak głosował nie jest dostępny ze względu na awarię systemu. Z rozmów z radnymi jednak wynika, że Władysława Husejkę poparło 14 radnych z klubu PO-PSL, od głosu wstrzymał się były marszałek Norbert Obrycki. Marszałka poparł jednak Zygmunt Meyer z SLD, a także 3 radnych Samoobrony. Jak mówi szef klubu Samoobrony Piotr Paczkowski, marszałek przekonał go i jego klubowych kolegów. Czym? Tego nie chciał powiedzieć. Zygmunta Meyera z SLD tłumaczyła natomiast przewodnicząca klubu Elżbieta Piela-Mielczarek mówiąc, że w klubie nie ma reżimu.
By marszałek otrzymał absolutorium na sesję ściągnięto radnego Radosława Majdana, który nie brał udziału w sesjach od prawie roku. Po głosowaniu opuścił salę.