Kołobrzescy radni zdecydowali, że imieniem Waldemara Skrzypczaka zostanie nazwany jeden z miejscowych skwerów.
Chociaż generał urodził się w Szczecinie, to dorastał w Kołobrzegu, gdzie spędził także część swojej służby wojskowej. Stąd propozycja środowisk wojskowych o upamiętnieniu nad morzem byłego dowódcy Wojsk Lądowych, który zmarł w lipcu tego roku.
Projektem uchwały w tej sprawie zajęli się kołobrzescy radni, a w czasie sesji generał brygady w stanie spoczynku Jan Dziedzic zaznaczał, że mowa o żołnierzu o wybitnych cechach i zasługach.
- Był dowódcą, który inspirował podkomendnych, mentorem dla pokoleń polskich żołnierzy. Ceniono go za profesjonalną wiedzę i umiejętności, a także za troskę o powierzonych sobie ludzi. Nie wahał się podejmować decyzji trudnych i śmiałych, lecz odpowiedzialnych i potrzebnych - mówi Dziedzic.
Radni byli w tej kwestii jednomyślni, a generał Skrzypczak zostanie patronem skweru mieszczącego się pomiędzy ulicami Solną, Jagiellońską, Pomorską i Zwycięzców.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin