Burmistrz Goleniowa odbierze miejscowej policji ufundowany przez miasto system monitoringu. Robert Krupowicz podjął taką decyzję po tym, jak sprzed magistratu ktoś ukradł pomnik byłego burmistrza - Andrzeja Wojciechowskiego.
Okazało się, że kamera w ogóle nie zarejestrowała momentu kradzieży, bo system znowu się zepsuł. Dlatego Krupowicz zdecydował, że monitoring przekaże straży miejskiej. - Mam dosyć przerzucania się odpowiedzialnością. Teraz przygotowujemy strukturę w straży, która mogłaby skutecznie obsługiwać system - mówi burmistrz.
Julita Filipczuk, rzecznik goleniowskiej policji, na razie nie komentuje tej decyzji.
Odlany z brązu pomnik byłego burmistrza został postawiony prywatnym sumptem dwa lata temu. Ktoś ukradł go w ubiegłym tygodniu. W punkcie skupu złodzieje mogli dostać za niego około 400 złotych. Funkcjonariusze wciąż poszukują sprawców kradzieży.
Julita Filipczuk, rzecznik goleniowskiej policji, na razie nie komentuje tej decyzji.
Odlany z brązu pomnik byłego burmistrza został postawiony prywatnym sumptem dwa lata temu. Ktoś ukradł go w ubiegłym tygodniu. W punkcie skupu złodzieje mogli dostać za niego około 400 złotych. Funkcjonariusze wciąż poszukują sprawców kradzieży.