Koszykarze Kinga doznali pierwszej porażki w półfinale play-off mistrzostwo Polski. Szczecinianie w piątkowy wieczór przegrali na wyjeździe ze Stalą Ostrów Wielkopolski 60:92 (20:8, 22:14, 22:20, 28:18) w trzecim meczu półfinałowym.
Jak mówi silny skrzydłowy naszej drużyny Mateusz Kostrzewski, rywal był lepszy i wykorzystał słabą postawę Wilków Morskich w tym spotkaniu.
- To nie był nasz nawet dobry dzień. Stal od początku przejęła inicjatywę i chcieli się odbić po porażkach u nas, byli nakręceni. Zgasili nas od początku. Staraliśmy się szarpać, walczyć, ale to kończyło się głupią decyzją, stratą. Byli lepsi od nas - przyznał Kostrzewski.
Ekipa trenera Arkadiusza Miłoszewskiego pomimo piątkowej porażki w półfinale play-off do trzech zwycięstw prowadzi 2:1 i nadal potrzebuje tylko jednej wygranej, aby grać w finale o złoty medal. Kolejne spotkanie koszykarzy Stali z Kingiem Szczecin w play-off odbędzie się w niedzielę o godzinie 17.30 w Ostrowie Wielkopolskim.
Najwięcej punktów dla gospodarzy - 16 - zdobył Michał Michalak. W rywalizacji do trzech zwycięstw King prowadzi 2-1.
Gratulacje dla @BMSTALOstrow za dzisiejszy mecz. W serii do trzech zwycięstw prowadzimy 2:1. NIE ZWIESZAMY GŁÓW! Do Areny Ostrów wracamy już w niedzielę!
Dziękujemy naszym wspaniałym kibicom za obecność u gorący doping 💪💪💪 #plkpl pic.twitter.com/2wu4PqNANl
— KingWilki (@KingWilki) May 26, 2023
Czwarte spotkanie w niedzielę w Ostrowie Wielkopolskim.