Nie klasyka, a awangarda gościła w piątek wieczorem w Filharmonii Szczecińskiej. Wystąpiła śpiewaczka i kompozytorka Agata Zubel.
Sopranistka wykonała utwory m.in. Karola Szymanowskiego oraz Stanisława Moniuszki. Artystce towarzyszyła Orkiestra Symfoniczna Filharmonii pod dyrekcją dyrygenta młodego pokolenia Szymona Maxima.
- Było to coś innego, innowacyjnego. Jestem mile zaskoczona, choć nie wiem czy chciałabym słuchać takiej muzyki na każdym koncercie - przyznawali szczecinianie.
Agata Zubel najpierw studiowała kompozycję, a dopiero potem śpiew. - Zawsze chciałam śpiewać muzykę nową, współczesną. Od niej zaczynałam, dopiero potem przyszedł czas na Mozarta - mówi śpiewaczka.
Agata Zubel jest laureatką kilkunastu konkursów zarówno wokalnych, jak i kompozytorskich. W 2005 roku otrzymała Paszport Polityki, a w 2010 - nagrodę Fryderyka za album roku, w kategorii muzyka współczesna.
- Było to coś innego, innowacyjnego. Jestem mile zaskoczona, choć nie wiem czy chciałabym słuchać takiej muzyki na każdym koncercie - przyznawali szczecinianie.
Agata Zubel najpierw studiowała kompozycję, a dopiero potem śpiew. - Zawsze chciałam śpiewać muzykę nową, współczesną. Od niej zaczynałam, dopiero potem przyszedł czas na Mozarta - mówi śpiewaczka.
Agata Zubel jest laureatką kilkunastu konkursów zarówno wokalnych, jak i kompozytorskich. W 2005 roku otrzymała Paszport Polityki, a w 2010 - nagrodę Fryderyka za album roku, w kategorii muzyka współczesna.