Poeta wczoraj obchodził swoje 90 urodziny. Wszyscy chętni, którzy chcą dołączyć się do szczecińskiego chóru, powinni pojawić się za godzinę na Placu Orła Białego w Szczecinie.
Na pomysł odśpiewania mistrzowi 100 lat wpadli pracownicy Książnicy Pomorskiej i już namówili do współpracy studentów Akademii Sztuki:
- To nasz mały hołd złożony poecie - mówi Jolanta Liskowacka z Książnicy Pomorskiej. - Taki mieliśmy pomysł na uczczenie urodzin tego niezwykłego twórcy. To postać niezwykle ważna w naszej literaturze i właśnie w Szczecinie chcemy mu zaśpiewać.
Bo trzeba pamiętać, że Tadeusz Różewicz, choć mieszka we Wrocławiu, bywał w Szczecinie: - Był częstym gościem u Witolda Wirpszy i Marii Kureckej. Dzieci obojga - Leszek Szaruga i jego siostra - byli przez Różewicza nazywani "pątkami" - opowiada Liskowacka.
Różewicz korespondował też z poetą szczecińskim Franciszkiem Gilem, a o jego twórczości powstało na naszym Uniwersytecie sporo ciekawych prac magisterskich i doktorskich.
Życzenia wyśpiewane dla poety zostaną nagrane i przesłane do Wrocławia. Oczywiście trafią też do internetu. Początek odśpiewania sto lat punktualnie o godzinie 15-tej.
- To nasz mały hołd złożony poecie - mówi Jolanta Liskowacka z Książnicy Pomorskiej. - Taki mieliśmy pomysł na uczczenie urodzin tego niezwykłego twórcy. To postać niezwykle ważna w naszej literaturze i właśnie w Szczecinie chcemy mu zaśpiewać.
Bo trzeba pamiętać, że Tadeusz Różewicz, choć mieszka we Wrocławiu, bywał w Szczecinie: - Był częstym gościem u Witolda Wirpszy i Marii Kureckej. Dzieci obojga - Leszek Szaruga i jego siostra - byli przez Różewicza nazywani "pątkami" - opowiada Liskowacka.
Różewicz korespondował też z poetą szczecińskim Franciszkiem Gilem, a o jego twórczości powstało na naszym Uniwersytecie sporo ciekawych prac magisterskich i doktorskich.
Życzenia wyśpiewane dla poety zostaną nagrane i przesłane do Wrocławia. Oczywiście trafią też do internetu. Początek odśpiewania sto lat punktualnie o godzinie 15-tej.