Dzięki wyborowi nowej Krajowej Rady Sądownictwa udało się przywrócić zasadę trójpodziału władzy w Polsce - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. We wtorek Sejm wybrał 15-osoby skład KRS.
- System demokratyczny w tym sensie w Polsce nie do końca działał. Tak naprawę jedynym elementem mającym legitymację demokratyczną i zarazem wpływ na funkcjonowanie polskiego sądownictwa, były decyzje pana prezydenta. Poza tym, całe sądownictwo, jeżeli chodzi o nabór do sądownictwa, awanse w sądownictwie, cały proces związany z postępowaniami dyscyplinarnymi i usuwaniem z sądownictwa były poza sferą kontroli demokratycznej władzy - dodawał minister.
Dziewięciu z 15 kandydatów na sędziów KRS zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość, sześciu - klub Kukiz'15. Pozostałe kluby nie zgłosiły swoich kandydatów.
"Za" wyborem było 267 posłów, nikt nie był "przeciw", a dwóch posłów wstrzymało się od głosu. W głosowaniu nie uczestniczyły kluby: Platformy Obywatelskiej, .Nowoczesnej i PSL-UED.
PO ma zamiar zawiadomić prokuraturę w sprawie niedopełnienia obowiązków przez marszałka Sejmu w postaci braku publikacji listy podpisów pod kandydaturami do Krajowej Rady Sądownictwa.