Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zatwierdziła listę kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. "Za" było Prawo i Sprawiedliwość oraz Kukiz'15, a "przeciw" - Platforma Obywatelska, .Nowoczesna i Polskie Stronnictwo Ludowe. Komisja odrzuciła wniosek opozycji o zamknięcie posiedzenia i ponowne przeprowadzenie wyboru kandydatów do KRS.
Według opozycji, było to złamanie procedury, bo zabrakło debaty. Borys Budka z PO nazwał to "listą wstydu". - Bo każdy kto bierze udział w procedurze łamania Konstytucji, powinien się wstydzić - ocenił.
Przewodniczący Komisji Stanisław Piotrowicz z PiS mówił podczas posiedzenia, że Komisja miała jedynie przygotować listę, a nie opiniować kandydatów. Jak tłumaczył, mogłaby się odbyć debata, gdyby PO i .Nowoczesna zgłosiły kandydatów, ale skoro kluby zrezygnowały z tego prawa, to sprawa była prosta. - Obydwa kluby zgłosiły 15 kandydatów, a więc tylu, ilu ma być umieszczonych na liście - wyjaśniał.
We wtorek kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa ma zatwierdzić Sejm.