Niemiecki minister gospodarki Peter Altmeier i przewodniczący Forum Niemiecko-Rosyjskiego Matthias Platzeck bronią projektu budowy gazociągu Nord Stream 2. Niemiecko - rosyjskie konsorcjum w weekend znacznie przyśpieszyło prace budowlane na wodach niemieckiej strefy ekonomicznej.
Przeciwko budowie drugiej nitki gazociągu Nord Stream protestuje Polska i wiele innych krajów, m.in. Stany Zjednoczone, które zwracają uwagę, że zwiększy on zależność Europy od dostaw rosyjskiego gazu. Zdaniem Komisji Europejskiej, projekt nie jest zgodny z celami Unii Energetycznej.
Jak informuje biuro prasowe Nord Stream 2, w rejon budowy gazociągu skierowano drugi statek do układania rur. Według przedstawicieli konsorcjum, w niemieckiej strefie ekonomicznej rury gazociągu będą położone do końca tego roku.
Niemiecki minister gospodarki Peter Altmeier, który gości w Rosji na kończącym się w poniedziałek dwudniowym niemiecko-rosyjskim forum gospodarczo-politycznym "Dialog Petersburski", powiedział, że należy walczyć o jak najlepsze stosunki między Berlinem i Moskwą.
Przewodniczący Forum Niemiecko-Rosyjskiego Matthias Platzeck oświadczył, że Nord Stream 2 jest projektem biznesowym wynikającym z energetycznych potrzeb Niemiec.
- Zaprzestanie w niedalekiej przyszłości wydobycia węgla wyraźnie zmienia niemieckie wymagania energetyczne, do których obecnie należy zadbanie o rozsądne i stabilne zaopatrzenie kraju w gaz - powiedział Matthias Platzeck.
Pomimo protestów wielu państw, w tym Polski, Niemcy jako pierwszy kraj wydały wszelkie potrzebne zezwolenia na rozpoczęcie budowy na swoich wodach terytorialnych i ekonomicznych gazociągu Nord Stream 2.
Jak informuje biuro prasowe Nord Stream 2, w rejon budowy gazociągu skierowano drugi statek do układania rur. Według przedstawicieli konsorcjum, w niemieckiej strefie ekonomicznej rury gazociągu będą położone do końca tego roku.
Niemiecki minister gospodarki Peter Altmeier, który gości w Rosji na kończącym się w poniedziałek dwudniowym niemiecko-rosyjskim forum gospodarczo-politycznym "Dialog Petersburski", powiedział, że należy walczyć o jak najlepsze stosunki między Berlinem i Moskwą.
Przewodniczący Forum Niemiecko-Rosyjskiego Matthias Platzeck oświadczył, że Nord Stream 2 jest projektem biznesowym wynikającym z energetycznych potrzeb Niemiec.
- Zaprzestanie w niedalekiej przyszłości wydobycia węgla wyraźnie zmienia niemieckie wymagania energetyczne, do których obecnie należy zadbanie o rozsądne i stabilne zaopatrzenie kraju w gaz - powiedział Matthias Platzeck.
Pomimo protestów wielu państw, w tym Polski, Niemcy jako pierwszy kraj wydały wszelkie potrzebne zezwolenia na rozpoczęcie budowy na swoich wodach terytorialnych i ekonomicznych gazociągu Nord Stream 2.