Polska ma nadzieję na nowe otwarcie w instytucjach unijnych - premier Mateusz Morawiecki mówił o tym przed spotkaniem z wybraną na szefową Komisji Europejskiej.
Szef polskiego rządu rozmawiał w Warszawie z Ursulą von der Leyen. Przewodnicząca-elekt Komisji Europejskiej przyznaje, że poruszone zostały sprawy, które łączą, ale i dzielą Warszawę z Brukselą.
- Ewidentnie zagrożenia dotyczące bezpieczeństwa. Ze strony Rosji, na Bliskim Wschodzie, zagrożenia technologiczne, są bardzo właściwie przez panią przewodniczącą dostrzegane. Wierzę, że będą właściwie zaadresowane w ramach nowej polityki Komisji Europejskiej - mówił po spotkaniu premier.
Jednym z tematów rozmowy był przyszły kształt Komisji Europejskiej oraz teki, jakie mogłoby przypaść Polakom i innym nacjom z Europy środkowej i wschodniej. Premier Morawiecki zaznaczył, że Polsce zależy na objęciu sektorów gospodarczych i infrastrukturalnych, które pozwolą na tworzenie przepisów umożliwiających szybki i sprawiedliwy rozwój państw całej wspólnoty.
- Chodzi mi o takie dyrekcje w Komisji Europejskiej, które mają jak największe znaczenie w realnej polityce - podkreślał premier.
Wśród tematów poruszanych w trakcie rozmowy pojawiła się również sprawa finanów UE. Premier powiedział Ursuli von der Leyen, w jaki sposób w Polsce uszczelniono podatek VAT i w jaki sposób zwiększono dochody z podatku CIT. Matusz Morawiecki podkreślał, że to ważna sprawa zwłaszcza w obliczu brexitu, który wiąże się ze zmniejszeniem unijnego budżetu.
- Roczny budżet Unii Europejskiej, który jest dystrybułowany na wszystkie kraje członkowskie, to około 150-155 miliardów euro. Tymczasem zgodnie z analizami Komisji Europejskiej, z tytułu luki w podatku VAT w całej Unii kraje członkowskie tracą kwotę bardzo podobnych rozmiarów, też około 155 miliardów euro - powiedział premier Morawiecki.
Premier Morawiecki, zapytany o procedurę ochrony praworządności, którą Unia Europejska wszczęła wobec Polski, powiedział, że Ursula von der Leyen podczas rozmowy nie poruszała tej kwestii. Przewodnicząca elekt dziś odwiedziła Warszawę, była to druga europejska stolica, którą Ursula von der Leyen odwiedziła po wyborze na szefa Komisji Europejskiej.
- Ewidentnie zagrożenia dotyczące bezpieczeństwa. Ze strony Rosji, na Bliskim Wschodzie, zagrożenia technologiczne, są bardzo właściwie przez panią przewodniczącą dostrzegane. Wierzę, że będą właściwie zaadresowane w ramach nowej polityki Komisji Europejskiej - mówił po spotkaniu premier.
Jednym z tematów rozmowy był przyszły kształt Komisji Europejskiej oraz teki, jakie mogłoby przypaść Polakom i innym nacjom z Europy środkowej i wschodniej. Premier Morawiecki zaznaczył, że Polsce zależy na objęciu sektorów gospodarczych i infrastrukturalnych, które pozwolą na tworzenie przepisów umożliwiających szybki i sprawiedliwy rozwój państw całej wspólnoty.
- Chodzi mi o takie dyrekcje w Komisji Europejskiej, które mają jak największe znaczenie w realnej polityce - podkreślał premier.
Wśród tematów poruszanych w trakcie rozmowy pojawiła się również sprawa finanów UE. Premier powiedział Ursuli von der Leyen, w jaki sposób w Polsce uszczelniono podatek VAT i w jaki sposób zwiększono dochody z podatku CIT. Matusz Morawiecki podkreślał, że to ważna sprawa zwłaszcza w obliczu brexitu, który wiąże się ze zmniejszeniem unijnego budżetu.
- Roczny budżet Unii Europejskiej, który jest dystrybułowany na wszystkie kraje członkowskie, to około 150-155 miliardów euro. Tymczasem zgodnie z analizami Komisji Europejskiej, z tytułu luki w podatku VAT w całej Unii kraje członkowskie tracą kwotę bardzo podobnych rozmiarów, też około 155 miliardów euro - powiedział premier Morawiecki.
Premier Morawiecki, zapytany o procedurę ochrony praworządności, którą Unia Europejska wszczęła wobec Polski, powiedział, że Ursula von der Leyen podczas rozmowy nie poruszała tej kwestii. Przewodnicząca elekt dziś odwiedziła Warszawę, była to druga europejska stolica, którą Ursula von der Leyen odwiedziła po wyborze na szefa Komisji Europejskiej.