W Pradze tegoroczne Święta Bożego Narodzenia wyglądają inaczej niż zwykle. Brak zagranicznych turystów i zamknięcie restauracji nie oznaczają jednak, że stolica Czech opustoszała.
Jeszcze przed Bożym Narodzeniem tłumy w poszukiwaniu świątecznych prezentów przetaczały się przez galerie handlowe i główne ulice w centrum. Tysiące prażan oglądało stojącą na Rynku Staromiejskim choinkę.
W piątek pogoda nie będzie szczególnie zachęcać do spacerów, jednak na drugi dzień Świąt synoptycy zapowiadają bardziej sprzyjającą aurę ze słońcem i temperaturą w okolicach zera stopni.
Zamknięte restauracje, galerie i muzea nie zniechęciły części turystów do odwiedzenia Pragi. W okresie świąt do stolicy przyjeżdżają Czesi z innych części kraju.
W trakcie jednodniowych wizyt odwiedzają Most Karola, Stare Miasto, Wyszehrad i Małą Stranę.
Zamek, jeden z najważniejszych praskich zabytków, pozostaje zamknięty dla odwiedzających. Ruch turystyczny w Pradze jest jednak nieznaczny w porównaniu z poprzednimi latami. Przed rokiem w grudniu miasto odwiedziło blisko 700 tysięcy osób, głównie z zagranicy.
W piątek pogoda nie będzie szczególnie zachęcać do spacerów, jednak na drugi dzień Świąt synoptycy zapowiadają bardziej sprzyjającą aurę ze słońcem i temperaturą w okolicach zera stopni.
Zamknięte restauracje, galerie i muzea nie zniechęciły części turystów do odwiedzenia Pragi. W okresie świąt do stolicy przyjeżdżają Czesi z innych części kraju.
W trakcie jednodniowych wizyt odwiedzają Most Karola, Stare Miasto, Wyszehrad i Małą Stranę.
Zamek, jeden z najważniejszych praskich zabytków, pozostaje zamknięty dla odwiedzających. Ruch turystyczny w Pradze jest jednak nieznaczny w porównaniu z poprzednimi latami. Przed rokiem w grudniu miasto odwiedziło blisko 700 tysięcy osób, głównie z zagranicy.