Tylko w ciągu ostatniej doby Ukraina odzyskała kontrolę nad 24 kilometrami kwadratowymi terytorium w obwodzie donieckim - poinformowały rosyjskie media niezależne. „Agencja Nowosti” napisała, że to tyle, ile wynosi obszar połowy Bachmutu.
Projekt Deepstate opublikował mapę, na której zaznaczył terytoria wyzwolone w ostatnich dniach. Wynika z niej, że od 4 czerwca ukraińska armia odzyskała łącznie prawie 100 kilometrów kwadratowych. Z informacji przekazanych przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że oprócz lokalnych sukcesów w obwodzie donieckim, powodzeniem zakończyły się dla Ukraińców także ataki w obwodzie zaporoskim.
Rosyjscy blogerzy analizujący sytuację na froncie napisali, że w niektórych rejonach reżimowa armia dysponuje mocno przestarzałym sprzętem. Żołnierze używają karabinów Mosina, wycofanych z armii w latach 50-tych XX wieku oraz sowieckich czołgów T-54 i T-62, skonstruowanych w latach 40-tych i 60-tych XX wieku.
Rosyjscy blogerzy analizujący sytuację na froncie napisali, że w niektórych rejonach reżimowa armia dysponuje mocno przestarzałym sprzętem. Żołnierze używają karabinów Mosina, wycofanych z armii w latach 50-tych XX wieku oraz sowieckich czołgów T-54 i T-62, skonstruowanych w latach 40-tych i 60-tych XX wieku.