Według oficjalnych danych Centralnej Komisji Wyborczej, wybory w Gruzji wygrała rządząca partia Gruzińskie Marzenie. Jednak opozycja i prezydent kraju nie uznają wyników głosowania i mówią o falsyfikacji.
Według niektórych analityków w ponad 400 lokalach wyborczych zarejestrowany był gwałtowny wzrost frekwencji i jednocześnie poparcia dla rządzącej partii, co świadczy o fałszerstwach wyborczych.
W poniedziałek Gruzini rozpoczęli protesty uliczne. W Tbilisi było kilkanaście tysięcy osób. Przeciw rządzącej partii zjednoczyli się byli prezydenci i obecna głowa państwa.
13 unijnych krajów, w tym Polska, potępiło nieprawidłowości podczas sobotnich wyborów parlamentarnych w Gruzji. Nieprawidłowości podczas głosowania i kampanii wyborczej zgłosili międzynarodowi obserwatorzy.
Premier Węgier składa oficjalną wizytę w Gruzji. Przyjazd Viktora Orbana skrytykowała gruzińska opozycja i prezydent Salome Zurabiszwili. Krytyczne słowa pod adresem szefa węgierskiego rządu padły także z ust unijnych polityków. Viktor Orban przyleciał do Tbilisi w poniedziałek wieczorem. Zamieszkał w hotelu w centrum miasta, w miejscu, w którym opozycja tradycyjnie organizuje demonstracje. Wczoraj akurat odbywała się pierwsza powyborcza manifestacja zwolenników opozycji, którzy nie omieszkali wygwizdać szefa węgierskiego rządu.
Wizyta Viktora Orbana w Gruzji uznana została przez liderów opozycji za niestosowną tak, jak jego gratulacje w związku ze zwycięstwem w sobotnich wyborach parlamentarnych rządzącej partii Gruzińskie Marzenie. Prezydent Gruzji i opozycja nie uznają wyników wyborów i oskarżają rząd o falsyfikację, w której miały brać udział również rosyjskie służby. Niezależne media wypomniały Orbanowi jego kontakty z Rosją i utrudnianie wsparcia dla Ukrainy.
W poniedziałek Gruzini rozpoczęli protesty uliczne. W Tbilisi było kilkanaście tysięcy osób. Przeciw rządzącej partii zjednoczyli się byli prezydenci i obecna głowa państwa.
13 unijnych krajów, w tym Polska, potępiło nieprawidłowości podczas sobotnich wyborów parlamentarnych w Gruzji. Nieprawidłowości podczas głosowania i kampanii wyborczej zgłosili międzynarodowi obserwatorzy.
Premier Węgier składa oficjalną wizytę w Gruzji. Przyjazd Viktora Orbana skrytykowała gruzińska opozycja i prezydent Salome Zurabiszwili. Krytyczne słowa pod adresem szefa węgierskiego rządu padły także z ust unijnych polityków. Viktor Orban przyleciał do Tbilisi w poniedziałek wieczorem. Zamieszkał w hotelu w centrum miasta, w miejscu, w którym opozycja tradycyjnie organizuje demonstracje. Wczoraj akurat odbywała się pierwsza powyborcza manifestacja zwolenników opozycji, którzy nie omieszkali wygwizdać szefa węgierskiego rządu.
Wizyta Viktora Orbana w Gruzji uznana została przez liderów opozycji za niestosowną tak, jak jego gratulacje w związku ze zwycięstwem w sobotnich wyborach parlamentarnych rządzącej partii Gruzińskie Marzenie. Prezydent Gruzji i opozycja nie uznają wyników wyborów i oskarżają rząd o falsyfikację, w której miały brać udział również rosyjskie służby. Niezależne media wypomniały Orbanowi jego kontakty z Rosją i utrudnianie wsparcia dla Ukrainy.