Prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości i niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu przez służby - takie zarzuty usłyszała Sylwia G. Kobietę zatrzymali policjanci w Stargardzie. Prowadziła po alkoholu.
Na tylnym siedzeniu była jej czteroletnia córka - jechała bez fotelika. Zastosowano środki zapobiegawcze.
- Podejrzanej prokurator zastosował również dozór policji oraz zabezpieczył na jej mieniu samochód, którym poruszała się w trakcie zdarzenia w celu wykonania przyszłego orzeczenia w zakresie orzeczenia przepadku tego pojazdu - informuje rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Julia Szostak.
Kobieta uciekając przed policjantami uszkodziła trzy pojazdy.
- Kobieta swój szaleńczy rajd ulicami Stargardu zakończyła wjeżdżając w zaparkowany pojazd na ul. Mickiewicza uszkadzając po drodze trzy pojazdy. Z kobietą podróżowała jej czteroletnia córka siedząc na tylnej kanapie bez fotelika - dodaje Adrianna Szczerba z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Dziecko zostało zabrane do szpitala. Gdy prokuratura otrzyma dokumentację medyczną, podejmie decyzję, czy postawić Sylwii G. kolejne zarzuty.
Kobiecie na razie grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Podejrzanej prokurator zastosował również dozór policji oraz zabezpieczył na jej mieniu samochód, którym poruszała się w trakcie zdarzenia w celu wykonania przyszłego orzeczenia w zakresie orzeczenia przepadku tego pojazdu - informuje rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Julia Szostak.
Kobieta uciekając przed policjantami uszkodziła trzy pojazdy.
- Kobieta swój szaleńczy rajd ulicami Stargardu zakończyła wjeżdżając w zaparkowany pojazd na ul. Mickiewicza uszkadzając po drodze trzy pojazdy. Z kobietą podróżowała jej czteroletnia córka siedząc na tylnej kanapie bez fotelika - dodaje Adrianna Szczerba z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Dziecko zostało zabrane do szpitala. Gdy prokuratura otrzyma dokumentację medyczną, podejmie decyzję, czy postawić Sylwii G. kolejne zarzuty.
Kobiecie na razie grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Podejrzanej prokurator zastosował również dozór policji oraz zabezpieczył na jej mieniu samochód, którym poruszała się w trakcie zdarzenia w celu wykonania przyszłego orzeczenia w zakresie orzeczenia przepadku tego pojazdu - informuje rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Julia Szostak.
- Kobieta swój szaleńczy rajd ulicami Stargardu zakończyła wjeżdżając w zaparkowany pojazd na ul. Mickiewicza uszkadzając po drodze trzy pojazdy. Z kobietą podróżowała jej czteroletnia córka siedząc na tylnej kanapie bez fotelika - dodaje Adrianna Szczerba z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.