Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  reklama  
Zobacz

Śmigus-dyngus, czyli Lany Poniedziałek. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Śmigus-dyngus, czyli Lany Poniedziałek. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
W tradycji ludowej Poniedziałek Wielkanocny był czasem odpustów i zabaw.
Jak mówi Elżbieta Osińska-Kassa z Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi, ten dzień na polskiej wsi należał głównie do młodych.

- Każda dziewczyna musiała być oblana wodą, bo jak nie została oblana wodą, to jej bardzo źle wróżyło. Te, które pierwsze, i to solidnie, zostały oblane wodą, były bardzo zadowolone, bo to wróżyło, że w tym roku na pewno wyjdą za mąż. W niektórych regionach kraju smagano witkami wierzbowymi po łydkach dziewczyny, co też miało zapewnić im powodzenie - mówi etnografka.

Po dyngusie w niektórych regionach chodzono po domach z gaikiem, w niektórych z jajami. Tak zwani jajorze chodzili po domach, śpiewali i składali życzenia, w zamian za to otrzymywali jajka.

Elżbieta Osińska-Kassa dodaje, że chodzeniu z dyngusem towarzyszyło składanie życzeń i powinszowań oraz śpiewanie radosnych pieśni wielkanocnych.

Zwyczajem w Poniedziałek Wielkanocny było też procesyjne obchodzenie pól uprawnych, co miało zapewnić urodzaj.

Edycja tekstu: Michał Król

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty