Ochotnicy i wojsko pomagają w gaszeniu pożarów lasów w południowej Szwecji. Największy z nich, wybuchł w poniedziałek rano w lesie niedaleko toru żużlowego w miejscowości Gislaved.
Pożar próbuje ugasić około 50 strażaków i kilkudziesięciu ochotników. Ogień zajął około 60 hektarów lasu i nieużytków.
- W nocy udało nam się chwilowo powstrzymać ogień. Prace zabezpieczające będziemy kontynuować w ciągu dnia. Po południu ma silniej wiać wiatr i będą to na pewno krytyczne dla rozwoju sytuacji chwile. Obecnie nie kontrolujemy jeszcze pożaru, ale w lesie już się nie pali - powiedział szwedzkiej telewizji Johan Nilsson, dowódca akcji gaśniczej.
Służby ratownicze podejrzewają, że przyczyną pożaru było umyślne podpalenie, bowiem po przyjeździe strażaków na miejsce, zauważono dwa oddzielne zarzewia ognia.
W położonej o 200 kilometrów na północ od Gislaved gminie Motala, ze względu na trudno dostępny teren, strażacy poprosili wojsko o przydzielenie dwóch helikopterów do pomocy w ugaszeniu pożaru kilkunastu hektarów lasu. W akcji uczestniczy około 40 strażaków.
W związku z wysokim ryzykiem pożarów lasów, rządowe centrum kryzysowe MSB postawiło w stan gotowości 4 helikoptery gaśnicze w dwóch miejscach południowej Szwecji.
Latem 2018 roku w ponad 50 pożarach spłonęło łącznie 25 tysięcy hektarów lasów. W akcji gaśniczej pomagało Szwedom m.in. 139 polskich strażaków głównie z Zachodniopomorskiego i Wielkopolski.
- W nocy udało nam się chwilowo powstrzymać ogień. Prace zabezpieczające będziemy kontynuować w ciągu dnia. Po południu ma silniej wiać wiatr i będą to na pewno krytyczne dla rozwoju sytuacji chwile. Obecnie nie kontrolujemy jeszcze pożaru, ale w lesie już się nie pali - powiedział szwedzkiej telewizji Johan Nilsson, dowódca akcji gaśniczej.
Służby ratownicze podejrzewają, że przyczyną pożaru było umyślne podpalenie, bowiem po przyjeździe strażaków na miejsce, zauważono dwa oddzielne zarzewia ognia.
W położonej o 200 kilometrów na północ od Gislaved gminie Motala, ze względu na trudno dostępny teren, strażacy poprosili wojsko o przydzielenie dwóch helikopterów do pomocy w ugaszeniu pożaru kilkunastu hektarów lasu. W akcji uczestniczy około 40 strażaków.
W związku z wysokim ryzykiem pożarów lasów, rządowe centrum kryzysowe MSB postawiło w stan gotowości 4 helikoptery gaśnicze w dwóch miejscach południowej Szwecji.
Latem 2018 roku w ponad 50 pożarach spłonęło łącznie 25 tysięcy hektarów lasów. W akcji gaśniczej pomagało Szwedom m.in. 139 polskich strażaków głównie z Zachodniopomorskiego i Wielkopolski.