Plany budowy promów w Szczecinie, to ogromna szansa dla regionu - mówią eksperci. Mowa o dwóch promach samochodowo-pasażerskich na zlecenie Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
Realizacja będzie możliwa, bo tereny stoczniowe w Szczecinie weszły w skład największej grupy stoczniowej nad Bałtykiem, po przejęciu ich przez Polską Grupę Zbrojeniową. W grę wchodzą ogromne pieniądze.
Do Szczecina może trafić zlecenie na ponad miliard złotych - mówi Krzysztof Gogol z Polskiej Żeglugi Morskiej.
- Ktoś przychodzi z kapitałem, który ocenia się na miliard złotych, tutaj do Stoczni Szczecińskiej i chce budować promy
Budowa promu spowoduje uruchomienie stoczni. Prom to nie jest skomplikowana jednostka - mówi Grzegorz Wardzyński, dyrektor techniczny w PŻM.
- Zawsze warto. Dlatego, że przecież nikt nie mówi, że trzeba od razu wystartować całościowo. Szczecin został objęty przez Polską Grupę Zbrojeniową, czyli w jej skład nie wchodzi tylko stocznia w Szczecinie i Świnoujściu, ale też Nauta w Gdyni. Wtedy w ogóle nie widać problemu, gdzie ten organizm nie mógłby wybudować promu - mówi Wardzyński.
Pierwszy prom ma być gotowy w 2019 roku.
Do Szczecina może trafić zlecenie na ponad miliard złotych - mówi Krzysztof Gogol z Polskiej Żeglugi Morskiej.
- Ktoś przychodzi z kapitałem, który ocenia się na miliard złotych, tutaj do Stoczni Szczecińskiej i chce budować promy
Budowa promu spowoduje uruchomienie stoczni. Prom to nie jest skomplikowana jednostka - mówi Grzegorz Wardzyński, dyrektor techniczny w PŻM.
- Zawsze warto. Dlatego, że przecież nikt nie mówi, że trzeba od razu wystartować całościowo. Szczecin został objęty przez Polską Grupę Zbrojeniową, czyli w jej skład nie wchodzi tylko stocznia w Szczecinie i Świnoujściu, ale też Nauta w Gdyni. Wtedy w ogóle nie widać problemu, gdzie ten organizm nie mógłby wybudować promu - mówi Wardzyński.
Pierwszy prom ma być gotowy w 2019 roku.