Stocznia Szczecińska zaprojektuje i wybuduje pierwszy w Polsce statek, którym będzie można sterować z lądu. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju przyznało na ten projekt prawie 60 milionów złotych.
Oprócz Stoczni Szczecińskiej opracowaniem projektu oraz budową statku zajmą się dwie firmy JPP Marine i Nelton. Statek ma być niewielką jednostką przystosowaną do przewozów zarówno ładunków masowych, jak i kontenerów o nośności około pięciu tysięcy ton.
Oprócz tego, że statkiem będzie można kierować ze zwykłego laptopa, to projekt obejmuje też budowę innowacyjnego kadłuba, ja opowiada Andrzej Strzeboński, Prezes Stoczni Szczecińskiej.
- Statek będzie bardzo optymalny, najmniejsze opory, największa efektywność przy mniejszym zużyciu paliwa - powiedział Strzeboński.
Centrum do sterowania statkiem powstanie w Szczecinie, a prototyp statku ma przejść normalne próby morskie, jak informuje Zbigniew Jagniątkowski, prezes firmy JPP Marine.
- Z tego centrum będzie można widzieć i sterować statkiem za pomocą łączności satelitarnej i radiowej - powiedział Jagniątkowski.
Na realizacje przedsięwzięcia konsorcjum ma dwa lata. Projekt statku będzie mógł być wykorzystany także w seryjnej produkcji.
Oprócz tego, że statkiem będzie można kierować ze zwykłego laptopa, to projekt obejmuje też budowę innowacyjnego kadłuba, ja opowiada Andrzej Strzeboński, Prezes Stoczni Szczecińskiej.
- Statek będzie bardzo optymalny, najmniejsze opory, największa efektywność przy mniejszym zużyciu paliwa - powiedział Strzeboński.
Centrum do sterowania statkiem powstanie w Szczecinie, a prototyp statku ma przejść normalne próby morskie, jak informuje Zbigniew Jagniątkowski, prezes firmy JPP Marine.
- Z tego centrum będzie można widzieć i sterować statkiem za pomocą łączności satelitarnej i radiowej - powiedział Jagniątkowski.
Na realizacje przedsięwzięcia konsorcjum ma dwa lata. Projekt statku będzie mógł być wykorzystany także w seryjnej produkcji.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
A to w miejsce tej stępki ?
czekam na odbudowę naszych fabryk samochodowych przez pis
i już nie mogę się doczekać pierwszego "matchboxa"...
ponowię pytanie: ile zarabiacie w tym radyjku na "rękę"?
Taki zdalnie sterowany statek ma mój wnuczek od 10 lat. Czy stocznia ma już jakiś pracowników, oprócz zarządu ? Jeżeli nie , to nawet zabawkowych statków nie zbudują.
Wygląda na to , że kilka prywatnych firm wynajmujących tereny stoczni zgarnie duże dotacje państwowe, żeby pokazać , nie istniejąca stocznia buduje statki. Na razie zarząd stoczni świetnie prosperuje sprzedając karpie w Biedronce na stoczniowym terenie. Może zaproponować Biedronce budowę statków? W przeciwieństwie do stoczni mają pracowników.
Takie zdalnie sterowane statki budowałem w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku... Inna skala, ale już wówczas idea ta była w zasięgu "ręki" i sterowników... Obudujcie polityczni "stoczniowcy" najpierw tę słynną polityczną stępkę jakimiś blachami, bo wstyd na całą Europę...