Jest śledztwo dotyczące korupcji w szpitalu Szczecin-Zdunowo w okresie, kiedy dyrektorem placówki był profesor Tomasz Grodzki.
Postępowanie zostało wszczęte po zawiadomieniu i dotyczy zdarzenia z 2009 roku - poinformował Radio Szczecin Marcin Lorenc z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
- Mogę potwierdzić, że 5 grudnia w Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie zostało wszczęte śledztwo, dotyczące zachowania o charakterze korupcyjnym. Jednakże z uwagi na dobro tego postępowania mogę się ograniczyć tylko do tego, że chodzi o zdarzenie z 2009 roku. Prokurator, który to postępowanie prowadzi, nie ujawnia żadnych innych szczegółów - mówi Lorenc.
Prokuratura bada także kilka innych wątków korupcyjnych w szpitalu Szczecin-Zdunowo. Jednym z nich jest jest sprawa rzekomego przyjęcia 500 dolarów "na fundację" za operację matki od profesor Agnieszki Popieli, czego miał domagać się prof. Tomasz Grodzki.
- Śledztwo jest na absolutnie początkowym etapie. Ponieważ wszczęte zostało w wyniku rozpoznania zawiadomienia. Jak w każdym śledztwie, jego zakres może się zwiększyć, jeżeli w jego toku zostaną ujawnione inne wątki, bez konieczności uzupełnienia postanowienia o wszczęciu - tłumaczy Marcin Lorenc z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
Kwalifikacja prawna podjętego śledztwa obejmuje artykuł 228 kodeksu karnego, czyli tzw. łapownictwo czynne, za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Mogę potwierdzić, że 5 grudnia w Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie zostało wszczęte śledztwo, dotyczące zachowania o charakterze korupcyjnym. Jednakże z uwagi na dobro tego postępowania mogę się ograniczyć tylko do tego, że chodzi o zdarzenie z 2009 roku. Prokurator, który to postępowanie prowadzi, nie ujawnia żadnych innych szczegółów - mówi Lorenc.
Prokuratura bada także kilka innych wątków korupcyjnych w szpitalu Szczecin-Zdunowo. Jednym z nich jest jest sprawa rzekomego przyjęcia 500 dolarów "na fundację" za operację matki od profesor Agnieszki Popieli, czego miał domagać się prof. Tomasz Grodzki.
- Śledztwo jest na absolutnie początkowym etapie. Ponieważ wszczęte zostało w wyniku rozpoznania zawiadomienia. Jak w każdym śledztwie, jego zakres może się zwiększyć, jeżeli w jego toku zostaną ujawnione inne wątki, bez konieczności uzupełnienia postanowienia o wszczęciu - tłumaczy Marcin Lorenc z Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
Kwalifikacja prawna podjętego śledztwa obejmuje artykuł 228 kodeksu karnego, czyli tzw. łapownictwo czynne, za które grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.