Jest ostateczna zgoda NATO na plany obronne dla Polski i państw bałtyckich - tak zwane plany stopniowej odpowiedzi - Graduated Response Plans. Przyjęcie tych planów blokowała Turcja.
Prezydent Andrzej Duda na poligonie w Drawsku Pomorskim, w trakcie spotkania z polskimi i amerykańskimi żołnierzami podkreślił, że to efekt pracy przedstawicieli polskich władz.
- Mogę ogłosić, bo przyszła oficjalna wiadomość z kwatery głównej NATO, że plany GRP zostały sojuszniczo zatwierdzone. Cieszę się z tego bardzo, bo to ostateczne wojskowe zatwierdzenie politycznych decyzji, które były podjęte w czasie ostatniego szczytu NATO w Londynie, w grudniu 2019 roku - mówił Duda.
Wcześniej szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch na Twitterze podkreślił, że przyjęcie planów to "efekt wcześniejszych decyzji ze szczytu NATO w Londynie wywalczonych przez prezydenta Dudę: przełamanie oporu Turcji w wyniku rozmów PAD z prezydentem Erdoganem."
Dotychczas Turcja w zamian za poparcie planów obronnych, chciała uzyskać polityczne wsparcie Sojuszu w walce przeciw kurdyjskim milicjom Ludowych Jednostek Samoobrony (YPG) w Syrii.