Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Fot. Maciej Papke [Radio Szczecin]
Komunistyczna propaganda po wojnie określała ich jako bandytów, tak mówiono o polskim podziemiu niepodległościowym po drugiej wojnie światowej - podsumowuje profesor Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie.
W poniedziałek obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach, dla których wojna nie skończyła się w 1945 roku.

- Żołnierze Wyklęci, czyli podziemie antykomunistyczne utożsamiali ten system wartości, z którym nowa władza - komuniści walczyli. Na który składały się niepodległa, wolna, suwerenna Polska, oparta na chrześcijańskim systemie wartości. Było to antytezą, przeciwieństwem tego, co budował nowy system - opowiada Kowalczyk.

Przez cały okres Polski Ludowej, komunistyczne władze szykanowały także dzieci Żołnierzy Wyklętych.

- To również dzieci Żołnierzy Wyklętych miały problem z dostaniem się na studia, z awansem zawodowym, ze znalezieniem dobrej pracy. Generalnie chodziło o to, żeby to środowisko pewnej kontynuacji tradycji niepodległościowej eliminować z obrazu, pejzażu Polski Ludowej - dodaje Kowalczyk.

Ostatni Żołnierz Wyklęty Józef Franczak zginął podczas obławy w 1963 roku.
- Było to antytezą, przeciwieństwem tego, co budował nowy system - opowiada Kowalczyk.
- Generalnie chodziło o to, żeby to środowisko pewnej kontynuacji tradycji niepodległościowej eliminować z obrazu, pejzażu Polski Ludowej - dodaje Kowalczyk.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty