"Nie ma miejsca na politykę w przypadku Krajowego Planu Odbudowy". Tak Artur Szałabawka, w "Rozmowach pod Krawatem", odniósł się do awantury wokół sejmowego głosowania w tej sprawie.
Działacze Lewicy podjęli decyzję, że zagłosują za projektem Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie.
- To wywołało oburzenie w szeregach opozycji. W tym przypadku jednak nie ma miejsca na spory - Polska potrzebuje tych pieniędzy na odbudowę gospodarki po koronakryzysie - komentował poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Ja tutaj sobie nie wyobrażam, żeby miała ta uchwała nie przejść. Ja tylko apeluję o rozsądek i o to, aby ta uchwała przeszła jak największą ilością głosów w Sejmie. Tu nie ma już zabawy w politykę, mamy wynegocjowane potężne pieniądze, największe jakie można było sobie wyobrazić. Te pieniądze muszą trafić do ludzi, do obywateli naszego kraju - przekonywał Szałabawka.
Krajowy Plan Odbudowy to mechanizm finansowy, który ma pomóc w podniesieniu się poszczególnych krajów po kryzysie wywołanym epidemią.
Polska dostanie na jego realizację blisko 60 miliardów euro - z tego prawie 24 miliardy to dotacje, a ponad 34 - pożyczki.
- To wywołało oburzenie w szeregach opozycji. W tym przypadku jednak nie ma miejsca na spory - Polska potrzebuje tych pieniędzy na odbudowę gospodarki po koronakryzysie - komentował poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Ja tutaj sobie nie wyobrażam, żeby miała ta uchwała nie przejść. Ja tylko apeluję o rozsądek i o to, aby ta uchwała przeszła jak największą ilością głosów w Sejmie. Tu nie ma już zabawy w politykę, mamy wynegocjowane potężne pieniądze, największe jakie można było sobie wyobrazić. Te pieniądze muszą trafić do ludzi, do obywateli naszego kraju - przekonywał Szałabawka.
Krajowy Plan Odbudowy to mechanizm finansowy, który ma pomóc w podniesieniu się poszczególnych krajów po kryzysie wywołanym epidemią.
Polska dostanie na jego realizację blisko 60 miliardów euro - z tego prawie 24 miliardy to dotacje, a ponad 34 - pożyczki.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
To tylko pokazuje, czy komuś zależy na odbudowie, czy wręcz przeciwnie - wg zasady, im gorzej, tym lepiej.
Targowica z PO zawsze miała gdzieś interes Polski.
Jeszcze raz się zapytam, czy skłócona prawica ma większość w sejmie? Chyba że Pawełek targowica nazywa koalicjantów- Ziobro i Gowina :) poza tym, ten artykuł jest fake newsem :) opozycja nie neguje pieniędzy tylko sposób ich rozdysponowania.
Skoro nie ma miejsca na spory, to dlaczego PiS nie chce nawet negocjować?
Część opozycji stoi na słusznej pozycji, że złodziejom i oszustom nie wolno ufać i że plan wykorzystania tych środków ma służyć całemu państwu i wszystkim obywatelom.
Więc to wymaga rezygnacji z PiSowskiej bandyterki politycznej i wymuszeń na rympał. PiS nie jest partią koncyliacyjną. Lecz tutaj knuciem i szczuciem chyba niewiele zdziała....
Choć może się mylę. Lewicowych tępaków zdołał kupić
Co może wiedzieć o odbudowie kraju człowiek co był słabym strażnikiem miejskim! Ten człowiek w życiu nie zarobił dla kraju złotówki. On tylko konsumuje nasze podatki. Jest jak huba na drzewie.
No tak PO
od zawsze
robiło maniane !
z kim tu gadasz/ać!