3 maja w Kościele katolickim to Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Papież Benedykt XV ustanowił uroczystość w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości.
W tym dniu chcemy zawierzyć wszytkie sprawy naszej ojczyzny i naszego narodu Matce Bożej, która jest naszą Królową - mówi ks. Robert Mrozowski z parafii św. Krzyża w Szczecinie.
- Wierzymy, że Jej orędownictwo wyjedna nam wiele potrzebnych dzisiaj łask. Nasza ojczyzna, nasz naród potrzebuje jedności i zgody; chcemy w to święto o to prosić - zapowiada.
Wierzymy, że przez Maryję przyjdzie zwycięstwo i dokona się niejeden cud w naszych sercach - dodaje ks. Mrozowski.
- Będziemy skłonni do tego, żeby przebaczać, żeby się jednać. Wierzę, że dzięki Jej modlitwie i wstawiennictwu możemy przełamać niejedną barierę, która nie pozwala nam dzisiaj żyć w wolności, takiej wewnętrznej - ocenił.
Uroczystość nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 Maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.
- Wierzymy, że Jej orędownictwo wyjedna nam wiele potrzebnych dzisiaj łask. Nasza ojczyzna, nasz naród potrzebuje jedności i zgody; chcemy w to święto o to prosić - zapowiada.
Wierzymy, że przez Maryję przyjdzie zwycięstwo i dokona się niejeden cud w naszych sercach - dodaje ks. Mrozowski.
- Będziemy skłonni do tego, żeby przebaczać, żeby się jednać. Wierzę, że dzięki Jej modlitwie i wstawiennictwu możemy przełamać niejedną barierę, która nie pozwala nam dzisiaj żyć w wolności, takiej wewnętrznej - ocenił.
Uroczystość nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 Maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.