Walka z ociepleniem klimatu według Komisji Europejskiej podzieliła gości programu "Radio Szczecin na Wieczór".
KE zakłada w swoim projekcie m.in. koniec z autami na ropę i benzynę, całkowite odejście od węgla i redukcję emisji gazów cieplarnianych w krajach członkowskich o 55 proc. w niespełna dekadę.
Zdaniem posła lewicy Dariusza Wieczorka, walka z ociepleniem klimatu zapewni lepsze życie dla przyszłych pokoleń.
- Bardzo dobrze, że taki projekt się pojawił. Tego typu ambitne projekty trzeba przedstawiać. Zdrowie naszych dzieci i wnuków to jest absolutnie kluczowa sprawa i co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Cieszę się, że taka inicjatywa jest - mówił Wieczorek.
Według posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego, to zła koncepcja Komisji Europejskiej, ponieważ Polska powinna się opierać na własnych zasobach energii, aby być silna gospodarczo.
- Produkcja energii elektrycznej i ciepła w Polsce powinna opierać się o własne zasoby. Skoro mamy węgiel brunatny i kamienny, trzeba go bronić. Nie stać nas na wysokie ceny energii i ciepła. Ta polityka Unii Europejskiej prowadzi dzisiaj do zwiększenia ubóstwa energetycznego. Rodzin wielodzietnych nie będzie za chwilę stać na ogrzewanie własnych mieszkań i zakup energii elektrycznej - mówił Kowalski.
Główna idea rewolucji ekologicznej sprowadza się do radykalnego wzrostu cen towarów, których produkcja jest związana z emisją CO2 lub innych gazów cieplarnianych. Wśród celów jest m.in. wyłączanie z obiegu pojazdów z napędem spalinowym do 2035 roku.
Zdaniem posła lewicy Dariusza Wieczorka, walka z ociepleniem klimatu zapewni lepsze życie dla przyszłych pokoleń.
- Bardzo dobrze, że taki projekt się pojawił. Tego typu ambitne projekty trzeba przedstawiać. Zdrowie naszych dzieci i wnuków to jest absolutnie kluczowa sprawa i co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Cieszę się, że taka inicjatywa jest - mówił Wieczorek.
Według posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego, to zła koncepcja Komisji Europejskiej, ponieważ Polska powinna się opierać na własnych zasobach energii, aby być silna gospodarczo.
- Produkcja energii elektrycznej i ciepła w Polsce powinna opierać się o własne zasoby. Skoro mamy węgiel brunatny i kamienny, trzeba go bronić. Nie stać nas na wysokie ceny energii i ciepła. Ta polityka Unii Europejskiej prowadzi dzisiaj do zwiększenia ubóstwa energetycznego. Rodzin wielodzietnych nie będzie za chwilę stać na ogrzewanie własnych mieszkań i zakup energii elektrycznej - mówił Kowalski.
Główna idea rewolucji ekologicznej sprowadza się do radykalnego wzrostu cen towarów, których produkcja jest związana z emisją CO2 lub innych gazów cieplarnianych. Wśród celów jest m.in. wyłączanie z obiegu pojazdów z napędem spalinowym do 2035 roku.
Zdaniem posła lewicy Dariusza Wieczorka, walka z ociepleniem klimatu zapewni lepsze życie dla przyszłych pokoleń.
Dodaj komentarz 6 komentarzy
no naprawdę, cytowanie Janusza Kowalskiego jest zawsze na jego niekorzyść, także w tym przypadku....
Gdyby Polskie kopalnie leżały na terytorium Niemiec to węgiel z nich wydobywany byłby najbardziej ekologicznym paliwem w ue.
Całe szczęście, że Kowalski nie jest lekarzem!
Skoro mamy raka/grzybicę/schizofrenię, to musimy tego bronić...
Nie dosc, że Janusz, to na dodatek Kowalski.
Godny obojga
Ta, brońcie jeszcze 14-tek i 15-tek górniczych, barbórki, przywilejów górniczych. Na pewno nasz węgiel jeszcze bardziej kosztowny. Może i najdroższy na świecie! A to już będzie sukces :D
Skoro macie raka/grzybicę/schizofrenię to powinniście udać się do lekarza....a nam pozostaje współczuć.
A co zrobił Pan Wieczorek będąc członkiem zarządu ENEA , dyrektorem oddziału przedsiębiorstwa ENEA Operator , czy prezesem zarządu Energetyki Szczecińskiej ; aby odejść od energetyki węglowej ? Wtedy jak rozumiem z Lewicowej Centrali w Brukseli nie padały jeszcze takie pomysły a i samodzielność w myśleniu też nie była mile widziana przez dominującą aktualnie frakcję polityczną w PE. Nagle się "chorągiewka obudziła" i popiera...bo się opłaca ??