Zapory znikną z Odry - taką decyzję podjął wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. Wprowadzone zostały w czasie katastrofy ekologicznej na Odrze, do której doszło na początku sierpnia. Miały zatrzymać spływanie śniętych ryb w dół rzeki.
Obecnie nie ma powodu, aby je utrzymywać - podkreślił na konferencji prasowej wojewoda.
- Taka rekomendacja była ze strony Instytutu Rybactwa Śródlądowego, więc zapory dzisiaj w znacznej mierze zostały ściągnięte. Dobra informacja dla żeglarzy, bo na dwóch kanałach prowadzących ze wschodniej Odry do małego Dąbia, zapory zostały ściągnięte w pierwszej kolejności. Będą też usuwane te od południowych granic województwa, aż do samego Szczecina - mówił Zbigniew Bogucki.
W związku z obniżającymi się temperaturami powietrza poprawia się sytuacja na Odrze. Ustała przyducha w rzece - dodał wojewoda.
- Jeżeli chodzi o parametry tlenu, to są one, w porównaniu do tego, co było kilka dni temu, bardzo dobre, właściwie nigdzie nie obserwujemy niedoborów tlenu - zaznaczył Bogucki.
Prawdopodobnie w ten weekend wojewoda zachodniopomorski podejmie decyzję dotyczącą zniesienia zakazu wchodzenia do Odry.