Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz

Stanisław Barna. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Stanisław Barna. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Unia Europejska chce zmniejszać areał uprawy zbóż w Europie, a z drugiej strony otwiera się na żywność spoza Unii - z Ukrainy, z Ameryki Południowej, Stanów Zjednoczonych czy Kanady - mówił Stanisław Barna w "Rozmowach pod Krawatem".
Rolnik z gminy Recz i organizator protestów w naszym regionie uważa, że takie działania mogą doprowadzić do likwidacji rolnictwa w Europie. Stanisław Barna z oddolnego ogólnopolskiego komitetu protestacyjnego uważa, że granica z Ukrainą powinna zostać zamknięta dla towarów żywnościowych. Jego zdaniem - na rynek unijny nie powinna być wpuszczana żywność niespełniająca unijnych standardów.

Zachęcał także do kupowania polskiej żywności. Mówił także, że plany Brukseli związane z tzw. zielonym Ładem doprowadzą do wzrostu cen żywności.

Stanisława Barnę zapytaliśmy także, czy rolnicze protesty w naszym regionie będą kontynuowane.

- My jako oddolny ogólnopolski komitet protestacyjny prosimy i mówimy, że Wielki Tydzień i święta odpuścić. Ale są tacy co protestują, na przykład na S3 kółka rolnicze. Oni powiedzieli, że nie ma mowy, dopóki nie załatwią problemu, to nie zejdą. Na razie chcemy odbić piłeczkę i chcemy iść do biur poselskich, zaprosić posłów do roboty - mówił Barna.

Stanisław Barna nie wyklucza okupacji biur poselskich tych posłów, którzy nie angażują się w rozwiązanie rolniczych problemów.

W piątek w "Rozmowach pod krawatem" gościem Małgorzaty Frymus będzie dominikanin - ks. Tomasz Dostatni.
Stanisława Barnę zapytaliśmy także, czy rolnicze protesty w naszym regionie będą kontynuowane.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty