Od 1 października w sklepach będą obowiązywały dopłaty do opakowań objętych „systemem kaucyjnym”.
- Producenci po 1 października zaczną do sklepu wprowadzać produkty objęte systemem kaucyjnym. Kiedy konsument będzie chciał je zakupić, podejdzie do kasy i będzie musiał dodatkowo wpłacić kwotę kaucji - wyjaśnia Górecka.
W zależności od rodzaju opakowania, dodatkowa kwota pobierana od konsumenta to albo 50 groszy, albo też złotówka. Niestety przy zakupie produktu z opakowaniem objętym systemem kaucyjnym, może czekać kupującego niemiła niespodzianka. Uprzedza o tym Sławomir Pacek ze Stowarzyszenia Polski Recykling.
- Według zasad, które na tę chwilę są ustalone przez ministerstwo, kaucja nie będzie uwidoczniona na cenie produktu na półce. Czyli będzie inna cena na półce, inna cena przy kasie, bo zwiększona o kaucję - mówi Pacek.
Obowiązek uruchomienia systemu kaucyjnego został nałożony na państwa członkowskie UE w czerwcu 2019 roku. Zakłada on osiągnięcie poziomu selektywnego zbierania odpadów opakowaniowych na poziomie 77 procent do roku 2025, a następnie podniesienie tego poziomu do 90 proc. do roku 2029.
Edycja tekstu: Michał Król
Chodzi o szklane butelki zwrotne o pojemności do 1,5 litra, puszki po napojach do 1l oraz butelki z tworzyw sztucznych do 3 litrów – mówi Joanna Górecka z Polskiego Systemu Kaucyjnego.


Radio Szczecin