Nie ma go już wśród nas. Teodor Baranowski związany był z Polskim Radiem Szczecin od września 1981 roku. Pożegnaliśmy go dziś na Cmentarzu Centralnym.
Odszedł zbyt wcześnie mówią wszyscy, którzy z nim współpracowali. Jego ciepły głos wspomina Szymon Kaczmarek. - Potrafił głosem zrobić w radiu to, co trzeba głosem w radiu zrobić, to był jego cudowny instrument - mówi Kaczmarek.
W sprawach związanych z ruchem drogowym przez wiele lat współpracował z Jackiem Pokiem. - Serce wali mi jak mówię o Tośku, ponieważ pracowaliśmy ponad 20 lat - mówi Pok.
Stanisław Szubiński wspomina też zainteresowania Tośka sportem. - Jego czołowa audycja z okresu, gdy prowadził audycje sportowe to Halo stadion - mówi Szubiński.
- Chciałbym, aby magia radia trwała wiecznie - mówił Teodor Baranowski. Obiecujemy ci Tośku. Będzie trwała!
W sprawach związanych z ruchem drogowym przez wiele lat współpracował z Jackiem Pokiem. - Serce wali mi jak mówię o Tośku, ponieważ pracowaliśmy ponad 20 lat - mówi Pok.
Stanisław Szubiński wspomina też zainteresowania Tośka sportem. - Jego czołowa audycja z okresu, gdy prowadził audycje sportowe to Halo stadion - mówi Szubiński.
- Chciałbym, aby magia radia trwała wiecznie - mówił Teodor Baranowski. Obiecujemy ci Tośku. Będzie trwała!