Posłowie opozycji zostają na sali plenarnej Sejmu. Tak zadecydował na zakończonym posiedzeniu klub parlamentarny Platformy Obywatelskiej.
Lider Platformy Grzegorz Schetyna poinformował, że opozycja ponownie będzie rozmawiać o kontynuowaniu protestu na sali Sejmu w czwartek po południu.
- To taka ostateczna data. Daliśmy sobie czas na przeanalizowanie różnych kwestii i spraw. Zostajemy do 11 stycznia. To jest trudna kwestia logistycznie, bo są święta. Musimy dobrze podzielić dyżury. Chodzi o to, żeby kilkadziesiąt osób stale było na sali sejmowej. To nie jest proste - stwierdził Schetyna.