3,5 miesięczne dziecko wpadło do kanału portowego w Ustce. Na ratunek rzucił się jeden ze spacerowiczów. Niemowlę udało się uratować, jest jednak w ciężkim stanie.
Na ratunek rzucił się mieszkaniec Słupska. Udało mu się wyciągnąć niemowlę z wody. Dziecko trafiło do szpitala. Na razie nie wiadomo, czy do zdarzenia doszło przez nieuwagę rodziców czy też przez niesprawny hamulec dziecięcego wózka.