Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Była prezes Sądu Najwyższego dodała, że w jej ocenie zachodzące obecnie zmiany w systemie wymiaru sprawiedliwości są niepokojące. źródło fot.: www.pl.wikipedia.org/Boston9
Była prezes Sądu Najwyższego dodała, że w jej ocenie zachodzące obecnie zmiany w systemie wymiaru sprawiedliwości są niepokojące. źródło fot.: www.pl.wikipedia.org/Boston9
Sędzia Małgorzata Gersdorf, która do wtorku była pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, przyszła po godz. 8 rano do pracy. Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym z 8 grudnia 2017 roku od północy jest ona sędzią w stanie spoczynku.
Przed wejściem do budynku sądu Małgorzata Gersdorf zwróciła się do zebranych osób. Powiedziała, że jej obecność w pracy nie ma związku z "uprawianiem polityki".

- Występuję w ochronie porządku prawnego państwa i pragnę dać świadectwo prawdzie o istnieniu granicy między konstytucją i łamaniem konstytucji. Mam nadzieję, że ład prawny zostanie w Polsce przywrócony - powiedziała Małgorzata Gersdorf.

Była prezes Sądu Najwyższego dodała, że w jej ocenie zachodzące obecnie zmiany w systemie wymiaru sprawiedliwości są niepokojące.

- Dlatego tak ważna jest konstytucja, która nie została zmieniona i tak ważne są wartości i racje, które tam są zapisane. Proszę czytać preambułę: to jest piękny akt! Proszę też pamiętać, że wartości, cele i normy są stałe i jednolite - podkreśliła.

Małgorzata Gersdorf poinformowała, że zamierza pójść na urlop. Pytana na jak długo i od kiedy odpowiedziała, że na razie nie wie.

Zgodnie z obowiązującą od 3 kwietnia tego roku ustawa o Sądzie Najwyższym sędziowie, którzy ukończyli 65 lat i chcą dalej orzekać, powinni złożyć stosowny wniosek w tej sprawie do prezydenta. Małgorzata Gersdorf nie złożyła takiego dokumentu. Oznacza to - jak mówił we wtorek wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha - że pierwsza prezes Sądu Najwyższego, z mocy prawa, przechodzi w stan spoczynku.

Prezydencki minister informował również, że Andrzej Duda powierzył pełnienie obowiązków prezesa Sądu Najwyższego sędziemu Józefowi Iwulskiemu. Do tej pory zarządzał on Izbą Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego. To najstarszy w tej instytucji sędzia.

Obecnie w Sądzie Najwyższym jest 27 sędziów, którzy ukończyli 65 lat. Dziewięciu z nich złożyło wnioski wymagane prawem z prośbą o dalsze orzekanie. Siedmiu kolejnych wystosowało oświadczenia o woli dalszej pracy w Sądzie Najwyższym, ale z powołaniem się na konstytucję, bez dołączenia wymaganego przez przepisy orzeczenia lekarskiego.

Pytany o to minister Paweł Mucha powiedział, że wnioski sędziów są obecnie analizowane.
- Występuję w ochronie porządku prawnego państwa i pragnę dać świadectwo prawdzie o istnieniu granicy między konstytucją i łamaniem konstytucji. Mam nadzieję, że ład prawny zostanie w Polsce przywrócony - powiedziała.
- Dlatego tak ważna jest konstytucja, która nie została zmieniona i tak ważne są wartości i racje, które tam są zapisane. Proszę czytać preambułę: to jest piękny akt! Proszę też pamiętać, że wartości, cele i normy są stałe i jednolite - podkreśliła.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty