Migranci zatrzymali się w Grecji, bo- jak wyjaśnia pracownik ministerstwa - nie ma obecnie legalnego sposobu, aby przedostali się do innych krajów unijnych, tak jak tego chcą. Jednocześnie przybysze nie zgadzają się na dobrowolny powrót do ojczyzny. Praktycznie nie odbywają się też deportacje.

Tylko w ostatnich pięciu miesiącach do Grecji przybyło prawie 28 tysięcy kolejnych migrantów, a opuściło ją jedynie 177 osób. Poleciały one do Niemiec w ramach łączenia rodzin. Jednocześnie Berlin żąda, aby Grecja przyjęła z powrotem prawie cztery tysiące cudzoziemców, którzy nie mają odpowiednich dokumentów.

Według danych ministerstwa do spraw migracji, wśród osób przybywających do Grecji jest coraz mniej Syryjczyków, którzy mają największe szanse na azyl. Obecnie na dziesięciu składających podanie o azyl w tym kraju, tylko trzy osoby to Syryjczycy. Pozostali to obywatele między innymi Afganistanu, Pakistanu, Iraku, Albanii, Bangladeszu, krajów afrykańskich.