Rosja wprowadziła nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w Cieśninie Kerczeńskiej - poinformowała rzeczniczka MSZ Marija Zacharowa. Przedstawicielka rosyjskiej dyplomacji nie podała szczegółów.
W niedzielę rosyjskie służby graniczne staranowały, ostrzelały i zajęły trzy ukraińskie okręty wojskowe. Polska oraz inne kraje Unii Europejskiej i NATO potępiły ten incydent oraz wezwały Moskwę do uwolnienia aresztowanych marynarzy.
Według rzeczniczki rosyjskiego MSZ, nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w Cieśninie Kerczeńskiej zostały wprowadzone w związku z sytuacją na Ukrainie i ewentualnymi zagrożeniami dla ruchu na moście łączącym Rosję z anektowanym Krymem. W poniedziałek Kijów ogłosił wprowadzenie od 28 listopada stanu wojennego na obszarze 10 regionów graniczących z Rosją i Naddniestrzem.
Moskwa twierdzi, że ukraińskie jednostki próbowały niezgodnie z prawem morskim przedostać się z Morza Czarnego na Morze Azowskie. Jednak większość rosyjskich ekspertów i komentatorów jest innego zdania. Przypominają oni o umowie ukraińsko - rosyjskiej z 2003 roku, która gwarantuje statkom cywilnym i wojskowym swobodny dostęp do Cieśniny Kerczeńskiej.
Według rzeczniczki rosyjskiego MSZ, nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w Cieśninie Kerczeńskiej zostały wprowadzone w związku z sytuacją na Ukrainie i ewentualnymi zagrożeniami dla ruchu na moście łączącym Rosję z anektowanym Krymem. W poniedziałek Kijów ogłosił wprowadzenie od 28 listopada stanu wojennego na obszarze 10 regionów graniczących z Rosją i Naddniestrzem.
Moskwa twierdzi, że ukraińskie jednostki próbowały niezgodnie z prawem morskim przedostać się z Morza Czarnego na Morze Azowskie. Jednak większość rosyjskich ekspertów i komentatorów jest innego zdania. Przypominają oni o umowie ukraińsko - rosyjskiej z 2003 roku, która gwarantuje statkom cywilnym i wojskowym swobodny dostęp do Cieśniny Kerczeńskiej.