Tymczasowy areszt dla 35-latka z Mikołowa podejrzanego o obrót substancjami psychoaktywnymi.
Mężczyzna jest jednym z trzech zatrzymanych po tym, jak w święta troje mieszkańców Mikołowa zmarło, prawdopodobnie na skutek zażycia dopalaczy.
35-latkowi przedstawiono zarzut uczestnictwa w obrocie dopalaczami w znacznych ilościach i udzielania tych substancji innym osobom, w tym dziecku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu kara od 3 do 12 lat więzienia. Czynności będą dziś wykonywane również z pozostałą dwójką zatrzymanych.
35-latkowi przedstawiono zarzut uczestnictwa w obrocie dopalaczami w znacznych ilościach i udzielania tych substancji innym osobom, w tym dziecku, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu kara od 3 do 12 lat więzienia. Czynności będą dziś wykonywane również z pozostałą dwójką zatrzymanych.