Fiaskiem zakończyły się rozmowy minister edukacji narodowej z przedstawicielami związków zawodowych w sprawie rozporządzenia płacowego.
Anna Zalewska powiedziała, że strony umówiły się na dalsze rozmowy na tematy poruszone podczas czwartkowego spotkania.
- Przerwaliśmy rozmowy, umówiliśmy się na następne, to znaczy, że jest szansa na to, że się dogadamy. ZNP przyjęło propozycję, aby odpowiedzieć na to, co im proponujemy do środy i żeby spotkać się z nami we wtorek 22 stycznia - powiedziała Zalewska.
Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz powiedział po rozmowach, że propozycje, na które czekali związkowcy, nie pojawiły się.
- Ministerstwo Edukacji Narodowej poza próbą przekonania nas, że odpowiedzialnymi za poziom naszego wynagrodzenia są tylko i wyłącznie samorządy. Nie przedstawili żadnych propozycji, wszystkie projekty i dywagacje pani minister zmierzały do tego, żebyśmy odłożyli dyskusję o naszych wynagrodzeniach - powiedział Broniarz.
Rozporządzenie płacowe ma określić poziom wzrostu wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli od nowego roku.
Zgodnie z zapowiedziami minister Anny Zalewskiej podwyżka ma wynieść od 121 do 166 złotych brutto i jest to druga z trzech zapowiadanych transz podwyżek.
Związek Nauczycielstwa Polskiego chce wzrostu kwoty bazowej wynagrodzenia o tysiąc złotych od stycznia 2019 roku.
Jeszcze w czwartek odbędzie się posiedzenie zarządu głównego ZNP, na którym władze związku mają zdecydować o formie dalszego protestu.
- Przerwaliśmy rozmowy, umówiliśmy się na następne, to znaczy, że jest szansa na to, że się dogadamy. ZNP przyjęło propozycję, aby odpowiedzieć na to, co im proponujemy do środy i żeby spotkać się z nami we wtorek 22 stycznia - powiedziała Zalewska.
Przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz powiedział po rozmowach, że propozycje, na które czekali związkowcy, nie pojawiły się.
- Ministerstwo Edukacji Narodowej poza próbą przekonania nas, że odpowiedzialnymi za poziom naszego wynagrodzenia są tylko i wyłącznie samorządy. Nie przedstawili żadnych propozycji, wszystkie projekty i dywagacje pani minister zmierzały do tego, żebyśmy odłożyli dyskusję o naszych wynagrodzeniach - powiedział Broniarz.
Rozporządzenie płacowe ma określić poziom wzrostu wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli od nowego roku.
Zgodnie z zapowiedziami minister Anny Zalewskiej podwyżka ma wynieść od 121 do 166 złotych brutto i jest to druga z trzech zapowiadanych transz podwyżek.
Związek Nauczycielstwa Polskiego chce wzrostu kwoty bazowej wynagrodzenia o tysiąc złotych od stycznia 2019 roku.
Jeszcze w czwartek odbędzie się posiedzenie zarządu głównego ZNP, na którym władze związku mają zdecydować o formie dalszego protestu.