Prawo i Sprawiedliwość wprowadzi do polskiego prawa regulacje unijne dotyczące tzw. ACTA 2, tak aby ograniczyć ich negatywne skutki dla wolności w Internecie.
Polska pozostanie wyspą wolności - podkreślił Jarosław Kaczyński i dodał, że od dziś podstawą programu wyborczego PiS będzie "piątka plus".
- Te wszystkie sprawy to znaczy 500 plus - emerytura, zwolnienie od podatku PIT do 26 roku życia, obniżenie podatku i podniesienie sumy wolnej od kosztów pracy, a także rozbudowa komunikacji na terenie całej Polski, to pięć, a plus to wolność - powiedział Kaczyński.
Kraje Unii Europejskiej mają 2 lata na implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego. Zgodnie z nią, właściciele wyszukiwarek będą zobowiązani do odprowadzania opłaty na rzecz wydawców prasy. Witryny internetowe mają też filtrować treści pod kątem ewentualnego łamania praw autorskich.
Przeciwko ACTA 2 w głosowaniu, które odbyło się we wtorek, opowiedzieli się eurodeputowani Prawa i Sprawiedliwości, Polskiego Stronnictwa Ludowego i jeden europoseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej-Unii Pracy. Siedmiu przedstawicieli Platformy Obywatelskiej zagłosowało za przyjęciem dyrektywy, czterech było przeciw. Od głosu wstrzymali się dwaj eurodeputowani SLD.
Jarosław Kaczyński powiedział, że politycy PO w kwestii głosowania w sprawie dyrektywy nie byli konsekwentni. - Platforma Obywatelska nie tak dawno mówiła: "jesteśmy przeciwni". A co zrobiła? Część była za, część się wstrzymała, dwie osoby wyjęły karty. W istocie była za, bo taki jest sens tego rodzaju głosowania. Powtarzam. To z demokracją i wolnością nie ma nic wspólnego - powiedział Kaczyński.
Dyrektywę popierali między innymi artyści i wydawcy prasowi - przekonywali, że na nielegalnych kopiach tracą niezależni twórcy, a zyskują informatyczne giganty. Przeciwna była część internautów. Ich zdaniem ACTA 2 to próba ocenzurowania sieci.