Polska zacieśnia współpracę militarną z Turcją. Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak Kamysz podpisze w poniedziałek porozumienie o współpracy z tureckimi partnerami.
W trakcie rozmów z szefem resortu obrony tego państwa polski minister poruszy także kwestie bezpieczeństwa w regionie oraz możliwości współpracy przemysłów zbrojeniowych obu państw.
Bliska współpraca z Turcją, zwłaszcza armią tego kraju, Polsce po prostu się opłaca, przekonuje szef MON, wicepremier Władysław Kośniak-Kamysz.
- Turcja jest silnym, mocnym krajem, niezwykle dobrze wyposażonym, mającym silny przemysł zbrojeniowy - tłumaczy Kosiniak-Kamysz, i dlatego szefowi resortów obrony Polski i Turcji podpiszą memorandum o współpracy. - Kilkanaście punktów porozumienia: od współpracy wojskowej, wspólnych ćwiczeń, rozwoju przemysłów zbrojeniowych, aż po współpracę służby wywiadowczych, kontrwywiadu i wywiadu - dodaje Kosiniak-Kamysz.
Ważnym elementem wizyty są rozmowy przemysłów zbrojeniowych. Stąd w Ankarze z szefem MON są przedstawiciele kilkunastu spółek obronnych, w tym PIT-RADWAR, producent radarów pasywnych, którymi jest zainteresowana strona turecka.
Bliska współpraca z Turcją, zwłaszcza armią tego kraju, Polsce po prostu się opłaca, przekonuje szef MON, wicepremier Władysław Kośniak-Kamysz.
- Turcja jest silnym, mocnym krajem, niezwykle dobrze wyposażonym, mającym silny przemysł zbrojeniowy - tłumaczy Kosiniak-Kamysz, i dlatego szefowi resortów obrony Polski i Turcji podpiszą memorandum o współpracy. - Kilkanaście punktów porozumienia: od współpracy wojskowej, wspólnych ćwiczeń, rozwoju przemysłów zbrojeniowych, aż po współpracę służby wywiadowczych, kontrwywiadu i wywiadu - dodaje Kosiniak-Kamysz.
Ważnym elementem wizyty są rozmowy przemysłów zbrojeniowych. Stąd w Ankarze z szefem MON są przedstawiciele kilkunastu spółek obronnych, w tym PIT-RADWAR, producent radarów pasywnych, którymi jest zainteresowana strona turecka.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin