9 kwietnia Grecja wyczerpie wszystkie fundusze i zabraknie jej pieniędzy na obsługę długu bądź na wypłatę pensji i emerytur. Ateny zaapelowały o szybką pomoc finansową - ujawnili przedstawiciele strefy euro.
Ateny mogą wprawdzie otrzymać szybko od eurogrupy i Międzynarodowego Funduszu Walutowego wartą prawie osiem miliardów euro, ostatnią transzę kredytu pomocowego, ale jej warunkiem jest przedstawienie, a następnie wdrożenie gruntownych i skutecznych reform
gospodarczych oraz poddanie ich ocenie kredytodawców - pisze gazeta.pl.
Są to reformy uzgodnione przez poprzedni rząd Grecji. Nowy gabinet nie chce zaś wcielać w życie wielu z tych postanowień, bo stałoby to w sprzeczności z obietnicami wyborczymi rządzącej, populistycznej partii SYRIZA.
gospodarczych oraz poddanie ich ocenie kredytodawców - pisze gazeta.pl.
Są to reformy uzgodnione przez poprzedni rząd Grecji. Nowy gabinet nie chce zaś wcielać w życie wielu z tych postanowień, bo stałoby to w sprzeczności z obietnicami wyborczymi rządzącej, populistycznej partii SYRIZA.


Radio Szczecin