Radio SzczecinRadio Szczecin » Biznes
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Chińskie władze oskarżają Waszyngton o protekcjonizm gospodarczy. Zapowiadają, że zamierzają bronić chińskiej gospodarki. Pozostawiają jednak otwarte drzwi do negocjacji z Waszyngtonem, twierdząc, że obecne napięcia można rozwiązać podczas bezpośrednich n
Chińskie władze oskarżają Waszyngton o protekcjonizm gospodarczy. Zapowiadają, że zamierzają bronić chińskiej gospodarki. Pozostawiają jednak otwarte drzwi do negocjacji z Waszyngtonem, twierdząc, że obecne napięcia można rozwiązać podczas bezpośrednich n
Samochody, samoloty, ale także whisky i soja - to amerykańskie towary, na które Chiny zamierzają wprowadzić 25-procentowe cło. To reakcja chińskich władz na zapowiedź wprowadzenia przez USA 25-procentowej dodatkowej stawki celnej na 1300 produktów importowanych z Chin.
Na liście amerykańskich towarów, które mają zostać objęte 25-procentową stawką celną znalazło się 106 pozycji. To dobra, których wartość importu do Chin w ubiegłym roku osiągnęła poziom około 50 miliardów dolarów. Suma ta odpowiada wartości towarów importowanych z Chin do USA, na które amerykańskie władze zamierzają nałożyć dodatkowe stawki celne.

W niedzielę władze Chin ogłosiły wprowadzenie od 1 kwietnia dodatkowych ceł w wysokości 15 i 25 procent na ponad 120 amerykańskich produktów. Była to odpowiedź na amerykańskie cła na stal i aluminium.

Chińskie władze oskarżają Waszyngton o protekcjonizm gospodarczy. Zapowiadają, że zamierzają bronić chińskiej gospodarki. Pozostawiają jednak otwarte drzwi do negocjacji z Waszyngtonem, twierdząc, że obecne napięcia można rozwiązać podczas bezpośrednich negocjacji.

Przesłuchanie publiczne w sprawie wprowadzenia kolejnej transzy ceł przez USA na towary z Chin odbędzie się 15 maja.

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw ekonomicznych Larry Kudlow uważa, że z czasem załagodzone zostana wszelkie spory i obie strony wspólnie wypracuje korzystny dla każdego układ. To doprowadzi do spadku napięcia pomiędzy rządami w aspekcie wzajemnych taryf celnych.

Kudlow zdradził, że w tej sprawie już toczą się pewne negocjacje, ale nie chciał podać szczegółów. Dodał jednak przy tym, że intencją Donalda Trumpa nie było rozpoczęcie wojny handlowej z Pekinem, a dobro gospodarki Stanów Zjednoczonych.

Agencja Reuters podkreśla, że Chiny na cały proces reagują spokojnie i są wstanie doprowadzić do sytuacji w której to Biały Dom będzie na pozycji przegranej, ze względu na ogromny rynek konsumpcyjny jakim dysponuje Państwo Środka.
Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)
Relacja Jana Pachlowskiego [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty