Małgorzata Kidawa-Błońska, którą Koalicja Obywatelska w przypadku wygranych wyborów zamierza zaproponować na urząd premiera, apeluje do zwolenników o rozwagę w wykorzystywaniu hasztagu "Silni Razem" na Twitterze. Politycy PiS zwracają uwagę, że pod takim hasłem w sieci pojawiły się wulgarne wpisy.
Podczas wizyty w Szczecinie wicemarszałek Sejmu apelowała też do polityków PiS o niezmienianie treści jej billboardu.
- Chciałam poprosić przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, żeby na moim billboardzie nie umieszczali hasztagu "Silni Razem", bo tego hasztagu na moim billboardzie nie ma. A na konferencji na ulicy Nowogrodzkiej tak został zaproponowany. Bardzo bym prosiła nie zmieniać treści i wyglądu mojego billboardu. Do wszystkich, którzy piszą i chcą nam pomóc w kampanii i używają hasztagu, proszę żeby uważali na słowa. Apeluję do wszystkich: uważajmy co piszemy, jak mówimy, nie rańmy nikogo, a co najważniejsze, nie oszukujmy i mówmy prawdę - mówiła Kidawa-Błońska.
Według deklaracji Koalicji Obywatelskiej, akcja Silni Razem ma zachęcać zwolenników do wsparcia kampanii KO.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.
- Chciałam poprosić przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, żeby na moim billboardzie nie umieszczali hasztagu "Silni Razem", bo tego hasztagu na moim billboardzie nie ma. A na konferencji na ulicy Nowogrodzkiej tak został zaproponowany. Bardzo bym prosiła nie zmieniać treści i wyglądu mojego billboardu. Do wszystkich, którzy piszą i chcą nam pomóc w kampanii i używają hasztagu, proszę żeby uważali na słowa. Apeluję do wszystkich: uważajmy co piszemy, jak mówimy, nie rańmy nikogo, a co najważniejsze, nie oszukujmy i mówmy prawdę - mówiła Kidawa-Błońska.
Według deklaracji Koalicji Obywatelskiej, akcja Silni Razem ma zachęcać zwolenników do wsparcia kampanii KO.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.