Kapitan ma 21 lat, a załoga od 16 do 24 - taki jest skład szczecińskiego jachtu "Urtica", który brał udział w regatach The Tall Ships Races. To najmłodsza załoga wśród tych, które w tym roku ścigały się z duńskiego Aarhus do Szczecina.
Jachtem dowodzi Tomasz Andraszewicz. W pierwszy rejs popłynął, gdy miał 11 lat. Od dwóch jest szefem "Uritici". Jak się okazuje, wiek nie musi być przeszkodą w pełnieniu roli kapitana.
- W życiu codziennym wszyscy jesteśmy przyjaciółmi. Wiadomo jednak, że na morzu, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi bezpieczeństwo pozostałych, to ja podejmuję decyzję - mówi Andraszewicz.
Załoga "Urtici" liczy osiem osób. Młody kapitan szybko zdobył sobie jej sympatię i autorytet. - Mamy z nim bliższy kontakt niż mielibyśmy na przykład z kimś znacznie starszym, ale czujemy też wobec niego respekt. Tomek podejmuje decyzje, które nie wiadomo czy my byśmy byli w stanie podjąć - wyjaśnia jeden z młodych żeglarzy.
"Urtica" to jeden z najmniejszych slupów, które brały udział w tegorocznych regatach. Ma niecałe 11 metrów długości.
- W życiu codziennym wszyscy jesteśmy przyjaciółmi. Wiadomo jednak, że na morzu, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi bezpieczeństwo pozostałych, to ja podejmuję decyzję - mówi Andraszewicz.
Załoga "Urtici" liczy osiem osób. Młody kapitan szybko zdobył sobie jej sympatię i autorytet. - Mamy z nim bliższy kontakt niż mielibyśmy na przykład z kimś znacznie starszym, ale czujemy też wobec niego respekt. Tomek podejmuje decyzje, które nie wiadomo czy my byśmy byli w stanie podjąć - wyjaśnia jeden z młodych żeglarzy.
"Urtica" to jeden z najmniejszych slupów, które brały udział w tegorocznych regatach. Ma niecałe 11 metrów długości.