50 osób samotnych, potrzebujących i bezdomnych z Pomorzan, ale również innych części Szczecina zjadło świąteczne śniadanie wielkanocne w stołówce Katolickiej Szkoły Podstawowej na Wzgórzu Hetmańskim.
Posiłek zorganizowały oddziały Caritas i Akcji Katolickiej przy parafii Matki Bożej Jasnogórskiej.
- To nie jest sztuka zrobić śniadanie dzień po lub przed świętami, ale właśnie w dzień, kiedy Chrystus zmartwychwstał. Kiedy wszyscy obchodzimy pamiątkę Paschy. Niech ci ludzie nie czują się wtedy samotni - powiedział Grzegorz Rutkowski, prezes parafialnego oddziału Akcji Katolickiej.
- Rodzina ode mnie odeszła - mówi mężczyzna, który od 14 lat mieszka na działkach. - Nie mam prądu, gazu. Atmosfera na tym śniadaniu jest bardzo dobra.
- Wyszłam ze szpitala i nie mogę pojechać do rodziny na południe, dlatego skorzystałam z zaproszenia i przyszłam spędzić miłą chwilę wśród ludzi - powiedziała samotna kobieta.
Wszyscy uczestnicy śniadania dostali także świąteczne paczki. Śniadanie już po raz 17. zorganizowano z ofiar parafian.
- To nie jest sztuka zrobić śniadanie dzień po lub przed świętami, ale właśnie w dzień, kiedy Chrystus zmartwychwstał. Kiedy wszyscy obchodzimy pamiątkę Paschy. Niech ci ludzie nie czują się wtedy samotni - powiedział Grzegorz Rutkowski, prezes parafialnego oddziału Akcji Katolickiej.
- Rodzina ode mnie odeszła - mówi mężczyzna, który od 14 lat mieszka na działkach. - Nie mam prądu, gazu. Atmosfera na tym śniadaniu jest bardzo dobra.
- Wyszłam ze szpitala i nie mogę pojechać do rodziny na południe, dlatego skorzystałam z zaproszenia i przyszłam spędzić miłą chwilę wśród ludzi - powiedziała samotna kobieta.
Wszyscy uczestnicy śniadania dostali także świąteczne paczki. Śniadanie już po raz 17. zorganizowano z ofiar parafian.